Białostocki policjant podejrzewany jest o zgwałcenie kobiety

Fot: pixabay.com

Prokuratura okręgowa prowadzi śledztwo przeciwko Jackowi R. - funkcjonariuszowi białostockiej policji, który podejrzany jest o to, że 3 grudnia tego roku podczas imprezy towarzyskiej, stosując przemoc, doprowadził J.K. do obcowania płciowego wbrew jej woli.

- Sprawa została zgłoszona przez pokrzywdzoną. Sąd przesłuchał ją z udziałem prokuratora i psychologa. Zeznania złożyło także 7 świadków – informuje nas Marek Czeszkiewicz, p.f. Prokuratora Okręgowego w Białymstoku.

Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu oraz złożył obszerne wyjaśnienia. Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 5 tys. zł, dozoru policji, zakazu kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz zakazu zbliżania się do niej na odległość 50 metrów. Mężczyzna nie został jednak zawieszony w obowiązkach, bowiem impreza odbywała się w czasie wolnym, po służbie.

Jackowi R. grozi od 2 do 12 lat więzienia.