Biletów już nie ma. Na meczu z Wisłą Płock będzie komplet

Fot: Michał Kardasz

W niedzielę (13.05) Jagiellonia Białystok pokonała na wyjeździe 2:1 Zagłębie Lubin, dzięki czemu - ponieważ punkty zgubił poznański Lech - zapewniła sobie minimum wicemistrzostwo Polski. Żółto-Czerwoni wciąż mogą sięgnąć także po złoto. Nie jest to scenariusz z gatunku science fiction (wystarczy, że Kolejorz ogra u siebie Legię, a Jaga wygra z Nafciarzami), dlatego też fani Dumy Podlasia rzucili się do kas, by w starciu z Wisłą Płock - będącym być może historycznym wydarzeniem w historii klubu - brać udział osobiście.

Już w niespełna godzinę po boju z Zagłębiem z puli ubyło 900 wejściówek, a w poniedziałek (14.05) tempo sprzedaży wcale nie malało. Efekt był taki, że ok. godz. 18.00 klub ogłosił, iż wszystkie bilety zostały wykupione, co oznacza jedno - ostatnie starcie w sezonie obejrzy przy Słonecznej ponad 19,5 tys. widzów.

Spokojnie można zatem stwierdzić, że gdyby stadion miejski miał pojemność dwukrotnie większą, to i tak żadne krzesełko nie zostałoby w przyszłą niedzielę (20.05) wolne.

Ci, którzy spóźnili się z nabyciem wejściówki, powinni odwiedzać portal biletowy białostockiego klubu. Jest bowiem szansa, że do puli wrócą pojedyncze rezerwacje, bądź też te bilety, które kibice zwrócą z różnego rodzaju powodów osobistych.