"Don Giovanni" Michaela Grandage'a w OiFP

dodane dnia: 2016-10-19 przez: cmg01
Uwaga: impreza już się odbyła.
Termin imprezy: 2016-10-22
To nie Mozart powołał do życia mit Don Juana, ale to on wprowadził go do naszej wyobraźni i unieśmiertelnił.

– Od 200 lat każde pokolenie wykonawców próbuje odsłonić przed nami oryginalność, wieloznaczność i ludzką prawdę tej partytury, każde ściąga ją jednak w istocie do swych własnych pojęć i przekonań – pisze Piotr Kamiński w „Tysiąc i jednej operze”.

Jaką prawdę o nas samych odsłoni w sobotę w „Don Giovannim” Michael Grandage, amerykański reżyser teatralny i filmowy, którego film „Geniusz” wchodzi właśnie do kin?

W sobotę 22 października w Sali kameralnej OiFP obejrzymy transmisję „Don Giovanniego” Wolfganga Amadeusza Mozarta z Metropolitan Opera.

Podobno w XVI wieku żył w Sewilli szlachcic Don Juan Tenorio, który słynął z urody, uroku osobistego i przedmiotowego traktowania kobiet. Jego postać zainspirowała dziesiątki twórców m.in. Moliera, który napisał „Don Juana”, historię cynicznego kochanka, który najpierw uwodzi piękną Annę, a potem zabija w pojedynku jej ojca. Następnie przybiera pozę "świętoszka" udając "nawrócenie" i pozorną religijność. Unika w ten sposób zemsty pokrzywdzonych. Ostatecznie ginie pochłonięty żywcem przez piekło. Kilka kwestii z utworu Moliera przedostało się do libretta „Don Giovanniego” dosłownie. Legenda głosi, że kilka jego wersów zapisał swoim zręcznym piórem także książę uwodzicieli, Casanova, kiedy to drogi jego i Mozarta skrzyżowały się w Pradze w 1787 roku.

„Don Giovanni” Mozarta jest „operą absolutną”. Portrety psychologiczne postaci utkane są wyłącznie z muzyki, kompozytor wyposaża je w feerie barw i głębię przekraczające wszelkie schematy. Doskonałym ucieleśnieniem jego muzycznej weny są postaci Donny Anny i Komandora. Jedynie, jak zauważa Piotr Kamiński, postać Don Giovanniego niczego nie skrywa, nieuchwytny, płynny, przyjmuje kształt naczynia: oto cała sztuka uwodziciela.

Podczas sobotniej transmisji z Metropolitan Opera z Nowego Jorku arcydzieło Mozartowskiego geniuszu, czyli „Don Giovanniego” w inscenizacji Michaela Grandage’a zobaczymy po raz drugi, w nowej obsadzie. W rolę tytułowego rozpustnika wcieli się brytyjski baryton Simon Keenlyside. Leporellem będzie znacznie młodszy Czech Adam Plachetka. Warto też zwrócić uwagę na Rollando Villazona jako Don Ottavia; meksykański tenor po chorobie próbuje znów zaistnieć na światowych scenach. Obok nich Hibla Gerzmava jako Donna Anna, Malin Byström jako Donna Elwira i Serena Malfi jako Zerlina. Orkiestrę poprowadzi Fabio Luisi.

Wolfgang Amadeus Mozart (1756–1791)
Don Giovanni, ossia il dissoluto punito
Don Juan albo Rozpustnik ukarany

Dramma giocoso w 2 aktach
Libretto: Lorenzo da Ponte wg Giovanniego Bertatiego

Premiera niniejszej inscenizacji The Metropolitan Opera: 10 października 2011
NOWA OBSADA

Transmisja przedstawienia:
22 października 2016 | sobota | 18.55
Sala Kameralna OiFP, ul. Odeska 1

Obsada:
Hibla Gerzmava jako Donna Anna
Malin Byström jako Donna Elwira
Serena Malfi jako Zerlina
Paul Appleby jako Don Ottavio
Simon Keenlyside jako Don Giovanni
Adam Plachetka jako Leporello
Matthew Rose jako Masetto

Fabio Luisi dyrygent

Realizatorzy:
Michael Grandage reżyseria
Christopher Oram scenografia i kostiumy
Paule Constable światło
Ben Wright choreografia

Przedstawienie trwa około 3 godzin i 20 minut (w tym 1 przerwa).

851 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39