Dyrektor Parku Technologicznego będzie wyłoniony w konkursie

Fot: BPN-T

Jedna z części Parku - tzw. inkubator technologiczny

Głównym zadaniem dyrektora Białostockiego Parku Naukowo-Technologicznego będzie zapewnianie warunków do powstawania i rozwoju przedsiębiorstw prowadzących działalność badawczą, rozwojową lub innowacyjną. Według statusu ma też działać na rzecz współpracy pomiędzy nauką i biznesem. W gestii szefa placówki będzie leżał nadzór merytoryczny nad nią, kontrola pracy pracowników oraz ustalanie planów i strategii jej rozwoju. Dyrektor będzie zarządzał budynkami Parku oraz wynajmował lokale firmom i instytucjom naukowo-badawczym.

Poszukiwani w tej chwili kandydaci na dyrektora BPN-T muszą mieć obywatelstwo polskie i co najmniej 5-letni staż pracy, w tym 3-letnie doświadczenie w zarządzaniu przedsiębiorstwem lub instytucją.

Każdy z nich powinien pochwalić się również znajomością zagadnień dotyczących innowacyjności, transferu wiedzy i technologii oraz prawa administracyjnego, gospodarki nieruchomościami i o zamówieniach publicznych. Ponadto wymaga się, by znali przynajmniej jeden języka obcy. Wcześniejsze doświadczenia zawodowe kandydata powinny być związane z realizacją projektów współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej oraz współpracą z podmiotami i instytucjami gospodarczymi, samorządowymi i naukowymi, w tym zagranicznymi.

Przystępując do konkursu każdy będzie musiał, oprócz standardowych dokumentów wymaganych podczas rekrutacji na stanowiska w instytucjach publicznych, przedstawić wizję funkcjonowania i rozwoju Parku.

Dyrektor będzie nim kierować przy pomocy 10-15-osobowej rady, w połowie złożonej z przedstawicieli środowisk akademickich i naukowych, a w połowie z przedsiębiorców zorientowanych na działalność innowacyjną. Rada zajmie się oceną wniosków i projektów realizowanych przez Park. Instytucję - jako jednostkę budżetową gminy Białystok - będzie nadzorował prezydenta miasta.

Białostocki Park Naukowo-Technologiczny zacznie działać od lipca tego roku. Fizycznie powstanie jednak dopiero na koniec 2012 r., kiedy zakończą się trwające właśnie prace budowlane.