Filmujmy zwyczajność! Młodzi ludzie kręcą film dokumentalny

2011.06.02 00:00
Kilkanaścioro młodych osób pod czujnym okiem reżysera Marcina Sautera uczy się, jak funkcjonuje "świat filmu dokumentalnego". W Białostockim Ośrodku Kultury trwają warsztaty "Filmujmy zwyczajność!". Ich finalny efekt - film - zostanie zaprezentowany jutro w kinie Forum.
Filmujmy zwyczajność! Młodzi ludzie kręcą film dokumentalny
Fot: Anna Dycha
Młodzi ludzie uczą się dokumentalnego warsztatu od Marcina Sautera

- Szukamy tematów na ulicy - opowiada prowadzący zajęcia Marcin Sauter. - Gdy już je znajdziemy, staramy się pokazać je niezwyczajnie. Tak, by było to atrakcyjne dla widzów.

Nie kraść prywatności
Warsztatowicze uczą się pracy z kamerą i ludźmi. Na zajęciach dowiedzą się, jakie pytania zadawać swoim bohaterom, by nakręcić ciekawy materiał.
Marcin Sauter podkreśla, że to właśnie nawiązanie dobrych relacji z ludźmi, których się filmuje, jest w pracy nad dokumentem najtrudniejsze. Chodzi o to, by nikomu nie kraść prywatności.
Warsztaty ze znanym filmowcem (dokumenty Marcina Sautera, m.in. "Cisza", "Za płotem" czy "Kino objazdowe" zyskują uznanie jurorów festiwali na całym świecie) przyciągnęły osoby nie tylko z Białegostoku. Ewelina specjalnie na zajęcia przyjechała aż z Wrocławia.
- Szukałam takich warsztatów w swoim mieście lub w okolicy, ale często były płatne lub warunkiem uczestnictwa było doświadczenie - mówi dziewczyna. - Dopiero tutaj znalazłam zajęcia odpowiednie dla siebie, prowadzone przez wybitnego dokumentalistę.

Ciekawe miejsca i osoby poszukiwane
Warsztaty trwają od 31 maja i zakończą się 3 czerwca. Każdy z uczestników miał za zadanie znaleźć ciekawe miejsca i osoby, które można pokazać w filmie. Zobaczymy w nim m.in. panie z Uniwersytetu Trzeciego Wieku podczas teatralnych prób. W filmie znajdą się też przypadkowi ludzie nakręceni na ulicy, choć - jak przyznaje uczestniczący w warsztatach Michał - niełatwo do nich podejść. - Często, na widok kamery, są nieufni. Trzeba więcej czasu, by nakręcić ciekawy materiał z przypadkowymi ludźmi.
Finalny efekt zajęć będzie można obejrzeć w piątek, 3 czerwca w kinie Forum. Odbędzie się tam również białostocka premiera filmu Marcina Sautera "Na północ od Kalabrii". Ten film to "dokument bajkowy". Małe miasteczko. Niespełna dwa tysiące mieszkańców. Koło gospodyń wiejskich, ksiądz proboszcz, burmistrz, rozmowy na rynku. Chełmsko Śląskie, bo o nim mowa, istnieje naprawdę. Jest jednak sfilmowane w taki sposób, że życie w nim przywodzi nam atmosferę rodem z południa Europy. Okazuje się, że wystarczy dać mieszkańcom parę lekcji włoskiej kuchni i sztuki carpe diem, a polskiej prowincji nie odróżnimy od malowniczej Kalabrii.

Pokaz rozpocznie się o godz. 20. Wstęp jest wolny.

andy

1189 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39