Guilherme? Lewa obrona w Jagiellonii należy teraz do Bodvara

Fot: Grzegorz Chuczun

Jeszcze nie tak dawno Brazylijczyk Guilherme miał w białostockiej Jagiellonii na tyle mocną pozycję, że tylko kataklizm mógł sprawić, iż 29-latek na dłużej zasiądzie na ławce rezerwowych. Duma Podlasia traciła jednak na tyle dużo goli, że Ireneusz Mamrot musiał w końcu poszukać innych rozwiązań w linii defensywy. Na lewej obronie w domowym starciu z ŁKS-em Łódź pojawił się więc Bodvar Bodvarsson, który - podobnie jak cały zespół - nie zawiódł (wygrana 2:0) i zaprezentował się tak okazale, że nawet został wybrany do najlepszej jedenastki 14. kolejki PKO Ekstraklasy.

Islandczyk, co logiczne, wybiegł więc też w wyjściowym składzie białostockiej drużyny w Gliwicach oraz w niedzielę (24.11) przeciwko Arce Gdynia przy Słonecznej. W domowym pojedynku Bodvar znów spisał się nieźle. Wspomniany obrońca pomógł Podlasianom zachować czyste konto z tyłu, a na dodatek w 83. minucie meczu wykonał dośrodkowanie, po którym piłka wylądowała w siatce rywali (rykoszet od Adama Dancha). Wyczyn ten sprawił, że boczny defensor ponownie został doceniony i tym razem pojawił się w gronie najlepszych piłkarzy 16. serii zmagań.

2 nominacje do jedenastki kolejki w kilkanaście dni to poważny argument, który każe sądzić, że do końca 2019 r. Guilherme raczej nie odzyska swojego dawnego miejsca na boisku. Bodvar zasłużył bowiem sobie na kredyt zaufania, który nie powinien zostać roztrwoniony nawet wtedy, gdy zdarzy mu się jakiś pojedynczy gorszy występ.

Jedenastka 16. kolejki PKO Ekstraklasy:
Dante Stipica (Pogoń Szczecin) - Cornel Rapa (Cracovia), Thomas Rogne (Lech Poznań), David Jablonsky (Cracovia), Bodvar Bodvarsson (Jagiellonia Białystok) - Flavio Paixao (Lechia Gdańsk), Jarosław Kubicki (Lechia Gdańsk), Sudan Spiridonović (Pogoń Szczecin) - Igor Angulo (Górnik Zabrze), Christian Gytkjaer (Lech Poznań), Adam Buksa (Pogoń Szczecin)