Huczne urodziny Żubra. Tłumy bawiły się z Królem Puszczy

Fot: Justyna Fiedoruk

więcej zdjęć

Impreza okazała się dużym sukcesem

Urodziny Żubra okazały się wielkim sukcesem. Mimo nieco chłodniejszej pogody w porównaniu z tą, jaką mieliśmy przed kilkoma dniami - białostoczanie nie zawiedli i tłumnie przybyli na wspólne świętowanie. W ten właśnie sposób uczczono 250-lecie Browaru Dojlidy.

Już przy wejściu witała wszystkich drewniana brama i wielki napis "żubr", pod którym wiele osób chętnie robiło sobie zdjęcia. Żwawa muzyka zachęcała do tańca, a ze stoisk z jedzeniem unosił się zapach gorącej karkówki, kiełbasek czy ruskich pierogów. Do tego nie mogło oczywiście zabraknąć złocistego napoju, a więc słynnego piwa Króla Puszczy.

- Pogoda nie jest taka zła, aby nie padało. Byliśmy na zwiedzaniu Browaru Dojlidy i już wtedy dyrektor zapraszał na urodziny Żubra pod Teatr Dramatyczny. Skoro widzieliśmy produkcję podczas oprowadzania po zakładzie, to wypadało dzisiaj przyjść i spróbować tego efektu końcowego – śmieje się Michał Turnawski, który przyszedł na imprezę wraz ze znajomymi. – Ogólnie uważam, że jest naprawdę super, wszystko zorganizowane z prawdziwą pompą, jak należy. Teraz pewnie pójdziemy jeszcze na trochę do domu, a potem wrócimy oczywiście na koncerty.

Konkursy z nagrodami cieszyły się populranością

Na urodzinach Króla Puszczy niemalże na każdym kroku można było zdobyć punkty, które wymieniało się później na "żubrowe" gadżety takie jak torby, koszulki czy magnesy.

- Super, będę miała teraz fajną torbę na zakupy. Idziemy zdobyć jeszcze jakieś punkty, żeby dostać koszulkę dla zięcia, bo mówił, że chciałby. Niestety sam się rozchorował i nie mógł z nami przyjść. Jest bardzo fajnie, są interesujące wystawy, można pooglądać zdjęcia, zjeść coś i nawet potańczyć, bo muzyka jest taka skoczna, że nogi aż same chodzą – mówi Marianna Woźniak, uczestniczka wydarzenia. – I na pewno skusimy się na jakieś jedzenie, bo ten zapach sam sprawia, że zaczyna w brzuchu burczeć – dodaje.

Mężczyźni mogli też spróbować swoich sił w trzymaniu beczki z piwem w górze – kto dłużej wytrzymał mógł liczyć na nagrody. Do tego było także znane i lubiane przeciąganie liny.

Wiele osób robiło sobie także zdjęcie z trójwymiarowym Królem Puszczy, do którego niemalże cały czas ustawiała się kilkunastoosobowa kolejka.

- Nie wyobrażam sobie być na urodzinach Żubra i nie mieć z nim wspólnego zdjęcia. To będzie świetna pamiątka – mówi Anna Czaczkowska, która przyszła pod Tetr Dramatyczny z mężem i dziećmi. – Może nie ma zbyt wiele atrakcji dla dzieci, ale są różne gry, które można brać, żeby się z nimi pobawić. My właśnie idziemy zaraz poukładać wspólnie domino, potem coś zjemy. A pod wieczór, jeśli nasze pociechy będą miały chęć to potańczymy wszyscy razem – dodaje.

Niewątpliwą atrakcja są właśnie koncerty, Żubr zaprosił na swoje urodziny bowiem takie zespoły jak: Bum Bum Orkestar, Tulia oraz Łąki Łan.

Impreza potrwa do godz. 22.00.

Szczegóły: Urodziny Żubra