Demolka w Gdyni. Jaga na kolanach

2017.10.22 14:30, Aktualizacja: 2017.10.22 17:51
Żółto-Czerwoni po bardzo emocjonującym meczu polegli w 13. kolejce Lotto Ekstraklasy z Arką aż 1:4. Podróż powrotna z Gdyni dla piłkarzy Jagiellonii będzie zatem niezwykle przygnębiająca.
Demolka w Gdyni. Jaga na kolanach
Fot: Grzegorz Chuczun

Starcie Arki z Jagiellonią było meczem dwóch polskich pucharowiczów. Gdynianie grali w eliminacjach do Ligi Europy, ponieważ zdobyli Puchar Polski, natomiast Żółto-Czerwoni prezentowali się na tle zagranicznych rywali z racji zajęcia w Lotto Ekstraklasie 2. miejsca. Dlaczego wspominamy europejskie boje, które miały miejsce w lipcu? A to dlatego, że niedzielny (22.10) mecz w niczym nie przypominał ligowej sieczki, którą ekstraklasowcy często raczą nam serwować. Na stadionie w Gdyni kibice widzieli Ligę Mistrzów (a przynajmniej hiszpańską La Liga) w najlepszym wydaniu.

Pojedynek Arki z Jagiellonią toczony był w takim tempie, jakby to było ostatnie piłkarskie starcie w historii rozgrywek. Obie drużyny parły do przodu i w ogóle nie zawracały sobie głowy grą defensywną. Szaleńcza wymiana ciosów skończyła się lepiej dla gospodarzy, którzy po 21 minutach prowadzili 2:0. Najpierw przepiękne, boskie i nietuzinkowe uderzenie z przewrotki Siemaszki, które wylądowało na poprzeczce, dobił Marcjanik, a następnie drogę do siatki Mariana Kelemena znalazł sam pechowiec sprzed kilku minut (gdyby nie poprzeczka, nagrodę za bramkę sezonu Siemaszko miałby jak w banku).

Kontaktowego gola przed przerwą zdobył wprawdzie Taras Romanczuk, ale po zmianie stron Arkowcy znów wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Tym razem za sprawą Marcina Warcholaka i Mariana Kelemena. Pierwszy oddał silne uderzenie z rzutu wolnego, drugi popełnił błąd i strzał w środek bramki przepuścił pod ręką.

Jaga się nie poddawała. Na skrzydle szalał Novikovas, ale w poczynaniach podopiecznych Ireneusza Mamrota brakowało kropki nad i. Żółto-Czerwoni w 70. minucie rywalizacji ponownie mogli i powinni złapać z Arką kontakt, ale akcja białostoczan zakończyła się podwójną fantastyczną interwencją Steinborsa i słupkiem ustrzelonym przez Cernycha.

To był kluczowy moment tego spotkania. Gdyby we wspomnianej sytuacji (a raczej sytuacjach) padł gol – wszystko byłoby możliwe, a tak kilka chwil później niefortunnie futbolówkę do własnej siatki skierował Piotr Wlazło i było po meczu.

Ostatni raz Jaga straciła aż 4 gole w jednym meczu 17 maja podczas wyjazdowej potyczki z Lechią Gdańsk. Mimo druzgocącego wyniku w Gdyni piłkarze ze stolicy Podlasia zasłużyli na pochwały za poczynania ofensywne. Zawiodła defensywa, która pod nieobecność pauzującego za kartki Ivana Runje kompletnie się posypała.

Arka Gdynia – Jagiellonia Białystok 4:1 (2:1)
Bramki: Michał Marcjanik 13, Rafał Siemaszko 21, Marcin Warcholak 61, Piotr Wlazło 77sam.- Taras Romanczuk 34

Arka Gdynia: Pavels Steinbors - Damian Zbozień, Michał Marcjanik, Frederik Helstrup, Marcin Warcholak - Dawid Sołdecki - Patryk Kun (90+3' Luka Zarandia), Mateusz Szwoch, Yannick Kakoko (65' Michał Nalepa), Grzegorz Piesio - Rafał Siemaszko (85' Ruben Jurado)

Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen - Przemysław Frankowski, Bartosz Kwiecień, Gutieri Tomelin, Piotr Tomasik - Taras Romanczuk, Piotr Wlazło - Arvydas Novikovas (87 Dmytro Chomczenowskyj), Karol Świderski (85' Guilherme Sitya), Fiodor Cernych - Cillian Sheridan (76' Martin Pospisil)

Zapis relacji live:

II połowa:

90+3. - Koniec spotkania. To był dobry mecz Jagiellonii w ofensywie, niezły w środku pola i bardzo zły w defensywie. Pod nieobecność Ivana Runje gra obronna Jagi kompletnie się posypała.

90+2. - Schodzi Kun, wchodzi Zarandia.

90+1. - Guti w nietypowej dla siebie akcji ofensywnej wywalczył rzut rożny.

90.- Sędzia doliczył 3 minuty.

87. - Cernych zewnętrzną częścią stopy dogrywał do Novikovasa, ale Litwin do piłki zagranej przez reprezentacyjnego kolegę nie doszedł.

86. - W Jadze za Świderskiego wszedł Guilherme.

85. - Zmiana w Arce. Siemaszkę zastępuje Jurado.

84. - Zablokowany strzał z dystansu Cernycha.

81. - Wrzutka Novikovasa numer 26124284 znów nie przynosi żadnej korzyści, choć ponownie wcale zła nie była.

80. - Dośrodkowanie Novikovasa wybijają obrońcy Arki.

77. - GOL. 1:4. Jaga na kolanach. Piotr Wlazło trafił do własnej siatki.

76. - Ireneusz Mamrot dokonuje roszady. Sheridana zmienia Pospisil.

75. - Zbliża się powoli "Mamrot time". Jaga tym razem potrzebuje jednak dwóch goli, by wywieźć korzystny wynik.

74. - Żółta kartka dla Gutiego.

73. - Nieporozumienie Świderskiego z Cernychem. Karol myślał, że Fiodor pójdzie na obieg, a Litwin tego jednak nie zrobił i jest strata.

72. - Niecelny strzał z rzutu wolnego w wykonaniu Novikovasa.

70. - Co tu się stało?! NIE-SA-MO-WI-TE! Dwie kapitalne interwencje Steinborsa i słupek w jednej akcji! Jak to nie wpadło do siatki?

69. - Kolejna już dzisiaj dobra wrzutka Novikovasa, a Sheridan wciąż nie potrafi oddać skutecznego uderzenia. Teraz na dodatek był jeszcze na spalonym.

67. - Dobra interwencja Kelemena. Słowak wybronił trudne uderzenie z dystansu.

66. - Zmiana. Sambeę zmienia Nalepa.

65. - Niezła centra Novikovasa, ale żaden z kolegów do piłki posłanej przez Litwina ostatecznie nie dobiegł.

64. - Faulowany był Tomasik i Jaga ma szansę na groźne dośrodkowanie z lewej strony boiska.

62. - Warcholak uderzył w środek bramki i piłka wpadła pod ręką golkipera Jagiellonii.

61. - GOL. Błąd Kelemena i 1:3...

61. - Gospodarze mają rzut wolny z 23. metra.

60. - Arka przed szansą na trzeciego gola. Z 7. metra spudłował jednak Piesio.

58. - Obserwujemy chwilowy zastój. Żeby jednak było jasne. Ten zastój to po prostu normalne tempo esktraklasowych spotkań. Do tej pory to była jakaś La Liga.

53. - Dobry rajd Cernycha, po chwili złe przyjęcie Świderskiego i przy piłce Arka.

52. - Udane piąstkowanie Kelemena. Zagrożenie oddalone.

52. - Tym razem korner dla gospodarzy.

51. - Do sytuacji strzeleckiej doszedł Romanczuk, aczkolwiek jego próba była bardzo niecelna.

50. - Cernych wywalczył rzut rożny.

48. - Dwa zablokowane uderzenia Jagi. Najpierw Arkowcy zastopowali Świderskiego, a po chwili Novikovasa.

47. - Taras na szczęście może kontynuować mecz.

46. - Na murawie leży Taras Romanczuk. Nie wygląda to dobrze.

46. - Wznawiamy grę. Oba zespoły wyszły z szatni w niezmienionych składach.

I połowa:

45+2 - Koniec pierwszej połowy. Dzisiaj zamiast Lotto Ekstraklasy oglądamy chyba Ligę Mistrzów. Tempo jest niesamowite.

45+2. - Wielkie szczęście Jagi! Piesio trafia do siatki, ale sędzia ogwizduje pozycję spaloną Soldeckiego.

44. - Na trybunach pojawili się kibice z Białegostoku. Swoją obecność zaznaczyli głośnym "Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasza Jaga gra".

41. - Sytuację - wybiciem głową - wyjaśnia Sheridan.

40. - Rzut wolny z 18. metra miała Arka. Szwoch na szczęście trafił w mur. Dobitka trafiła w jednego z Jagiellończyków i gospodarze mają jeszcze rzut rożny.

39. - Żółta kartka dla Bartosza Kwietnia, który powstrzymał wychodzącego niemal sam na sam z Kelemenem Rafała Siemaszkę.

38. - Ajajaj! Ładna akcja Novikovasa i Frankowskiego kończy się mocnym uderzeniem Świderskiego. Niestety w środek bramki.

36. - Uff... Z 12. metra minimalnie chybił Kun. Arka mogła i powinna strzelić trzeciego gola.

35. - Fantastyczne dośrodkowanie ze stojącej piłki Novikovasa na bramkę - strzałem głową - zamienił Romanczuk!

34. - GOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! 1:2!

33. - Znów z dystansu strzelał Piesio. Bardzo niecelnie.

32. - Żółta kartka dla Frankowskiego.

31. - No Cillianie Sheridanie, to można było strzelić. Frankowski posłał dokładną piłkę na głowę Irlandczyka, a ten niestety - będąc na 5. metrze - spudłował.

28. - Tempo meczu jest takie, jakby to było ostatnie spotkanie w historii Lotto Ekstraklasy. A przecież na koniec świata się nie zapowiada.

26. - Było blisko! Ostre dośrodkowanie (a może nawet strzał) Tomasika dobrze broni jednak Steinbors.

25. - Jaga próbuje się odgryźć, ale brakuje dokładności.

21. - GOL. Szok. Niewysoki Siemaszko pokonuje Kelemena strzałem głową...

20. - Do dośrodkowania Novikovasa najwyżej wyskoczył Piesio.

20. - Tym razem rzut rożny ma Jaga.

19. - Kolejny rożny i kolejne zamieszanie w polu karnym Jagi. Kelemen musiał interweniować.

19. - Korner dla Arki.

18. - Strzał głową oddał Sheridan. Próba ta była jednak pozbawiona siły.

17. - Aj! Uderzenie oddał Wlazło. Pomocnik Jagi minimalnie chybił.

16. - Faulowany był Tomasik. Będzie okazja do uderzenia na bramkę z 27. metra.

14. - Najpierw z przewrotki fantastycznie w poprzeczkę trafił Siemaszko, a do dobitki najszybciej dobiegł Marcjanik i jest 0:1.

13. - GOL. 0:1...

12. - No i Arka oddała po stałym fragmencie gry uderzenie. Piłka powędrowała jednak obok bramki strzeżonej przez Kelemena.

11. - Rzut rożny dla gospodarzy po uderzeniu z szesnastki zaserwowanym przez Kuna.

9. - Niezła kontra Jagi. Sheridan strącił futbolówkę do Cernycha, ale ten - wbiegając w pole karne - się pogubił i od bramki rozpocznie Arka.

8. - Bardzo żywy początek spotkania. Ten fragment gry może się podobać.

7. - Piesio z dystansu. Na szczęście niecelnie.

4. - Dobry początek w wykonaniu Żółto-Czerwonych. Jagiellończycy przez dobre 2 minuty zamknęli Arkę we własnym polu karnym.

1. - Na spalonym Rafał Siemaszko.

1. - Zaczęli! Przy piłce Jaga.

Przed meczem:

15.27 - Piłkarze wychodzą z tunelu. Od pierwszego gwizdka Jarosława Przybyła dzielą nas już tylko sekundy.

15.20 - Mamy chwilę przerwy, więc spojrzeliśmy na tabelę i widzimy tam bardzo ciekawą sytuację. Lech Poznań, Górnik Zabrze i Zagłębie Lubin – a więc drużyny znajdujące się na podium – mają po 23 oczka. Jeżeli Jaga wygra dzisiaj w Gdyni, a Wisła Kraków pokona u siebie Legię, wtedy taką samą liczbę punktów będzie miało 5 pierwszych zespołów.

15.03 - Dzisiaj na placu gry zobaczymy zespół, który w Lotto Ekstraklasie fauluje najwięcej (Arka Gdynia – średnio 18,1 fauli w meczu) i ekipę, która przewinień popełnia najmniej (Jagiellonia Białystok – średnia 12,3).

14.57 - Piłkarze obu klubów już na murawie. Trwa rozgrzewka.

14.55 - Wspominaliśmy już, że Duma Podlasia wygrała 3 ostatnie mecze z Arką, natomiast jak wygląda ogólna historia spotkań obu drużyn? A no remisowo. Na 21 gier aż 10 zakończyło się podziałem punktów. 6 razy wygrywała Jagiellonia, a 5 razy ekipa z Gdyni.

14.42 - Mecz z Arką sędziować będzie Jarosław Przybył z Kluczborka i jest to bardzo dobra wiadomość, gdyż arbiter ten do tej pory prowadził 11 spotkań Jagi, w których Żółto-Czerwoni odnieśli aż 7 zwycięstw, a także zanotowali 1 remis i 3 porażki. Nad prawidłowością wydarzeń czuwać będzie również system VAR. W wozie zasiądzie Szymon Marciniak.

14.35 - A oto składy. Są niespodzianki. Na prawej obronie Łukasza Burligę zastąpi Przemysław Frankowski, przez co znalazło się miejsce w pomocy dla Karola Świderskiego. Za pauzującego za kartki Runje zagra natomiast nie Nemanja Mitrović, a Bartosz Kwiecień.

Arka Gdynia: Pavels Steinbors - Damian Zbozień, Michał Marcjanik, Frederik Helstrup, Marcin Warcholak - Dawid Sołdecki - Patryk Kun, Yannick Sambea, Mateusz Szwoch, Grzegorz Piesio - Rafał Siemaszko

Rezerwowi: Krzysztof Pilarz, Tadeusz Socha, Adam Danch, Michał Nalepa, Luka Zarandia, Siergiej Kriwiec, Ruben Jurado

Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen - Przemysław Frankowski, Bartosz Kwiecień, Gutieri Tomelin, Piotr Tomasik - Taras Romanczuk, Piotr Wlazło - Arvydas Novikovas, Karol Świderski, Fiodor Cernych - Cillian Sheridan

Rezerwowi: Mariusz Pawełek, Ziggy Gordon, Nemanja Mitrović, Dmytro Chomczenowski, Guilherme Sitya, Rafał Grzyb, Martin Pospisil

14.30 – Witamy na kolejnej relacji live ze spotkania białostockiej Jagiellonii rozgrywanego w ramach Lotto Ekstraklasy. Dzisiejszy mecz będzie pojedynkiem wicemistrza Polski ze zdobywcą Pucharu Polski. Kto po 90 minutach walki uniesie ręce w geście zwycięstwa? Lekkim faworytem do zgarnięcia kompletu punktów jest Jagiellonia, która wygrała trzy ostatnie starcia z Arkowcami. Niestety w Gdyni nie wystąpi pauzujący za nadmiar żółtych kartek Ivan Runje, co osiągnięcie zamierzonego celu (triumfu) może mocno utrudnić.

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl

1238 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39