Jagiellonia jedzie do Szczecina. Stawką ćwierćfinał Pucharu Polski

Fot: Aleksandra Chuczun

Drużyna z Białegostoku nie ma ani chwili odpoczynku. W niedzielę zespół Michała Probierza mierzył się w Kielcach z Koroną, a już jutro grać będzie w Szczecinie w ramach rozgrywek o Puchar Polski. Po tym meczu znów zabraknie czasu na regenerację sił, bo w weekend dojdzie do kolejnego starcia w lidze z Portowcami, tym razem przy ul. Słonecznej.

Pogoń odpoczywała dłużej

Ważną kwestią przed środowym starciem jest czas odpoczynku. Pogoń Szczecin grała swój mecz ligowy w sobotę, natomiast Jaga podejmowała Koronę Kielce w niedzielę. Dzięki takiemu terminarzowi zespół Kazimierza Moskala zyskał jeden dzień wolnego więcej. Przy tak napiętym harmonogramie może mieć to odzwierciedlenie na boisku.

Wyjściowe składy są zagadką

Bardzo trudnym zadaniem jest wytypowanie jedenastek obu ekip na jutrzejsze spotkanie. Wiadomo, że w drużynie z Białegostoku nie wystąpią: Dmytro Chomczenowski, Przemysław Mystkowski, Łukasz Sołowiej, Kacper Falon i Jonatan Straus, którzy zostali w stolicy Podlasia. Niepewny gry jest także Fedor Cernych, który przez kilka tygodni pauzował z powodu urazu, ale do Szczecina ostatecznie pojechał. Do dyspozycji Michała Probierza będzie już za to Łukasz Burliga, także narzekający ostatnio na problemy zdrowotne. W szeregach gospodarzy, z powodu czerwonej kartki, nie zagra Jarosław Fojut.

Mimo ogromnej stawki spotkania, trenerzy obu ekip na pewno dokonają kilku zmian w porównaniu z ostatnimi ligowymi meczami. Przewagę psychiczną, spowodowaną lepszą dyspozycją w obecnym sezonie, będą posiadać piłkarze Jagiellonii, ale łatwo jednak nie będzie, bo w Szczecinie, na 5 ostatnich spotkań, Żółto-Czerwonym udało się wygrać tylko raz.

Autostrada do półfinału

Zwycięzca środowego starcia będzie miał wymarzoną drogę do półfinału. Przeciwnikiem w ćwierćfinale będzie bowiem II-ligowa Puszcza Niepołomice, która niespodziewanie wyeliminowała po rzutach karnych Koronę Kielce. Wprawdzie żadnego rywala nie można lekceważyć, ale przeciwnik z trzeciego poziomu rozgrywkowego to zawsze łatwiejsza przeszkoda niż zespół ekstraklasowy.

Początek pojedynku z Pogonią w środę o godz. 17.45. Jak zwykle przeprowadzimy dla was relację live z tego spotkania.