Kompromitacja Jagiellonii w Zdzieszowicach

Fot: jagiellonia.pl

Jagiellonia przegrała w Zdzieszowicach

Jagiellonia mogła objąć prowadzenie już w 6. minucie. Dawid Plizga znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Ruch. Zawodnik gości próbował przelobować Marcina Fecia, ale piłka wylądowała na siatce za poprzeczką bramki drużyny ze Zdzieszowic. W odpowiedzi Mateusz Bukowiec oddał mocny strzał, po którym futbolówka odbiła się od poprzeczki. W 16. minucie Seratlić miał dogodną okazję, ale zmarnował dobre podanie Cetkovicia. Chwilę później strzelał Łukasz Tymiński. Bramkarz Ruchu nie dał się zaskoczyć.

W 30. minucie po dośrodkowaniu Tymińskiego minimalnie przestrzelił głową Thiago Cionek. Kolejną groźna akcję białostoczanie stworzyli dopiero dziesięć minut później. Seratlić oddał strzał, ale Feć był na posterunku. Piłkarze Ruchu nie byli dłużni. Minutę później Tomasz Kasprzyk sprawdził czujność Krzysztofa Barana. Bramkarz Jagiellonii odbił futbolówkę, a poprawka okazała się niecelna i pierwsza odsłona meczu zakończyła się bezbramkowym remisem

Na drugą połowę trener Czesław Michniewicz wprowadził Tomasza Kupisza i Marcina Burkchardta, a zdjął Canasa i Seratlicia. jednak to Ruch ruszył do ataku i zdobył bramkę w 48. minucie. Kasprzyk zagrał na długi słupek, a Michał Bachor strzelił w długi róg. Bramkarz Jagi sparował uderzenie. Leszek Juszczak dobił strzał, ale był na pozycji spalonej.

Gospodarze zwietrzyli swoją szansę i po chwili strzelili już prawidłowo gola. W 51. minucie do bramki Jagiellonii trafił Bukowiec. Jakby tego było mało Ruch podwyższył. Bramkę na 2:0 zdobył Łukasz Damrat. Michniewicz szybko dokonał zmiany. Za Cetkovicia na boisku pojawił się Maciej Makuszewski.

Jagiellonia rzuciła się do odrabiania strat i zdobyła kontaktową bramkę. Z 17 metrów Kupisz pokonał bramkarza gospodarzy. Białostoczanie mogli wyrównać w 69. minucie, ale strzał Plizgi wybronił Feć. W odpowiedzi Bachor próbował przelobować Barana. Golkiper Jagiellonii końcami palców przeniósł piłkę nad poprzeczką. W 78. minucie Ruch dobił żółto-czerwonych. Daniel Rychlewicz wywalczył rzut wolny z narożnika pola karnego. Do piłki podeszli Kapłon i Bukowiec. Ten drugi pobiegł jednak na środek pola karnego. Zagrał mu Kapłon i płaski strzał Bukowca okazał się nie do obrony dla Barana.

W 80. minucie fatalnie uderzył El Mehdi Sidqy. Zawodnik z Maroka spudłował z pięciu metrów. W 90. minucie Plizga obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę i Jagiellonia musiała radzić sobie w dziesiątkę. Ruch nie wypuścił już tej szansy z rąk i dowiózł korzystny rezultat do końcowego gwizdka sędziego.

Ruch Zdzieszowice - Jagiellonia Białystok 3:1 (0:0). Bramki: Bukowiec 52, 78, Ł. Damrat 53 - Kupisz 65.

Ruch: 1. Marcin Feć - 21. Przemysław Bella, 15. Michał Bachor, 4. Tomasz Drąg, 7. Sebastian Polak - 11. Tomasz Kasprzyk (86, 2. Rafał Bobiński), 6. Mariusz Kapłon, 19. Łukasz Damrat, 22. Mateusz Bukowiec, 3. Dawid Kiliński (73, 20. Daniel Rychlewicz) - 5. Tomasz Damrat (42, 10. Leszek Juszczak).

Jagiellonia: 33. Krzysztof Baran - 17. Alexis Norambuena, 5. Andrius Skerla, 15. Thiago Cionek, 14. El Mehdi Sidqy - 23. Marko Ćetković (53, 7. Maciej Makuszewski), 11. Hermes, 88. Róger Canas (46, 10. Marcin Burkhardt), 18. Łukasz Tymiński, 31. Ermin Seratlić (46, 8. Tomasz Kupisz) - 6. Dawid Plizga.

Żółte kartki: Polak (Ruch), Ćetković, Plizga (Jagiellonia).

Czerwona kartka: Plizga (90. minuta, Jagiellonia, za drugą żółtą).

Sędziował: Piotr Wasielewski (Kalisz).

Widzów: 1500.