ŁKS zmierza w stronę Ekstraklasy, ale z Wigrami nie wygrał

Fot: Wigry Suwałki

Rywalizację w 30. kolejce Fortuna I Ligi otworzył pojedynek Wigier Suwałki z ŁKS-em Łódź. Skazywani na pożarcie Podlasianie zgodnie z przewidywaniami nie rzucili się od pierwszych minut na rywali, tylko zabrali się za bronienie dostępu do własnej bramki. Nie można jednak powiedzieć, że podopieczni Mirosława Smyły nie próbowali szczęścia w ofensywie. Od czasu do czasu Biało-Niebiescy starali się wyprowadzać kontrataki lub też szukali swoich szans na zdobycie gola po stałych fragmentach gry. W zespole gospodarzy najbliżej umieszczenia futbolówki w siatce był Filip Karbowy, lecz pomocnik Wigier za każdym razem przenosił piłkę minimalnie ponad poprzeczką.

ŁKS był stroną przeważającą, ale tak naprawdę prawdziwe oblężenie bramki strzeżonej przez Dominika Kąkolewskiego (wypożyczony z Jagiellonii Białystok Damian Węglarz musiał pauzować z powodu nadmiaru żółtych kartek) miało miejsce dopiero po mniej więcej godzinie zmagań. Wtedy to wicelider tabeli mocno przycisnął, a defensywa suwalczan miała co robić, bo przyjezdni raz za razem posyłali dośrodkowania w szesnastkę. Podlaska ekipa napór ten przetrwała, a tuż przed końcem spotkania wyszła nawet na prowadzenie, bo bramkę z rzutu karnego zdobył Joel Huertas.

Wydawało się zatem, że Wigry niespodziewanie pokonają będący jedną w nogą w Lotto Ekstraklasie ŁKS i mocno przybliżą się do utrzymania w I lidze, ale tak się nie stało, bo w doliczonym czasie zmagań jedenastka przyznana została także łodzianom. Ponieważ przy uderzeniu z "wapna" Maksymilian Rozwandowicz się nie pomylił, mecz ostatecznie zakończył się remisem 1:1, który zaraz po pojedynku kibiców Wigier może nie cieszy, ale z pewnością każdy, komu leży na sercu dobro suwalskiej drużyny, przed spotkaniem taki rezultat wziąłby w ciemno.

Wigry Suwałki - ŁKS Łódź 1:1 (0:0)
Bramki: Joel Huertas 87k - Maksymilian Rozwandowicz 90+4k

Wigry Suwałki: Dominik Kąkolewski - Adrian Jurkowski, Adrian Piekarski (85' Damian Pawłowski), Arkadiusz Najemski, Frank Adu Kwame - Joel Huertas, Adrian Karankiewicz, Adam Chrzanowski, Filip Karbowy (71' Daniel Smuga), Robert Bartczak - Kamil Sabiłło (75' Piotr Kwaśniewski)

ŁKS Łódź: Michał Kołba - Jan Grzesik, Maksymilian Rozwandowicz, Jan Sobociński, Adrian Klimczak - Dani Ramírez, Bartłomiej Kalinkowski, Łukasz Piątek, Wojciech Łuczak (61' Patryk Bryła), Maciej Wolski (78' Piotr Pyrdoł) - Rafał Kujawa (46' Łukasz Sekulski)