Mężczyzna szalał oplem na drodze. To mogło skończyć się tragicznie

Fot: www.podlaska.policja.gov.pl

W środę (14.12) policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku patrolowali drogę krajową nr 61. Przed godz. 10.00 w rejonie miejscowości Popowo w powiecie grajewskim zauważyli opla, który w niebezpieczny sposób wyprzedzał kilka pojazdów.

Zainstalowana w radiowozie kamera zarejestrowała, jak mężczyzna, nie zważając na znaki drogowe pionowe i poziomie, zjechał na przeciwległy pas ruchu i wyprzedził jadące przed nim pojazdy na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych, a także w miejscu, gdzie była podwójna linia ciągła.

Pomiar prędkości wskazał, że kierowca jechał blisko 92 km/h w miejscu, gdzie maksymalna prędkość dopuszczalna to 50 km/h. Po zatrzymaniu pojazdu do kontroli okazało się, że za kierownicą siedzi 56-latek, obywatel Estonii. W związku ze swoją niebezpieczną jazdą i popełnionymi wykroczeniami mężczyzna został ukarany przez policjantów 1000-złotowym mandatem.