Miał problemy, to się podpalił. Wcześniej 60-latek odwiedził księdza

2015.03.05 00:00
Prawdopodobną przyczyną samopodpalenia 60-letniego suwalczanina były problemy osobiste.
Miał problemy, to się podpalił. Wcześniej 60-latek odwiedził księdza
Fot: Archiwum

Jak wynika ze wstępnych ustaleń prokuratury, najprawdopodobniej było to samopodpalenie. Mężczyzna miał 60 lat. Chwilę przed śmiercią był on u księdza. Oddał duchownemu kluczyki od swojego samochodu i dowód rejestracyjny. Kiedy wyszedł, doszło do tragedii.

Palącego się mężczyznę zauważył przypadkowy przechodzień wracający z ogródków działkowych. Świadek szybko zareagował, podbiegł i zaczął gasić 60-latka. W między czasie wezwał on służby ratunkowe. Niestety lekarz stwierdził zgon mężczyzny. 60-latek był oblany łatwopalną cieczą np. paliwem. Sprawę wyjaśnia teraz prokuratura rejonowa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 60-latek miał osobiste problemy.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna miał problemy rodzinne.

Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl

791 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39