Nowe wystawy. Na piątkowe wernisaże wstęp jest wolny

Fot: materiały organizatora

Jedna z prac Agaty Awruk

"Sie żyje sie" Agata Awruk

Prezentowane na wystawie zdjęcia powstały w Białymstoku w ciągu ostatnich dwóch lat, lecz tak naprawdę wskazywanie dokładnego czasu i miejsca nie ma większego znaczenia. Bezczasowość i bezprzestrzenność, świadomie wyeksponowane cechy zdjęć Agaty Awruk, nasilają odbiór abstrakcyjnej przyrody, często bardzo konkretnych obrazów. Sentencja Heraklita "Wszystko płynie" ("Pantha rhei") najprecyzyjniej oddaje istotę widocznej na wystawie rzeczywistości, której nieujarzmiony potok został zatrzymany za sprawą procesu fotograficznego. Można powiedzieć, że to zdjęcia autorefleksyjne. Prezentują proces fiksacji fragmentów realnego świata na "ciele fotografii", gdzie potoki soków życia zastygają na szkle i skórze, we włosach i trawie, w żyłach i medycznych rurkach. Ideę zamrożenia realności za pomocą fotografii reprezentuje na wystawie zdjęcie cienkiej membrany lodu w ramie ścian pustego basenu.

"Widoczne na zdjęciach doświadczanie życia, ze świadomością własnej ułomnej fizjologii, spleśniałym bytem i zaschniętymi muchami, jest nie do zniesienia. Jednocześnie jest pełne lirycznej nadziei i zachwytu obserwacji wymykającego się mgnienia. Fotograficzne poczynania Agaty Awruk wpisują się w nurt estetyki zdjęć momentalnych (Snapshot Aesthetic), które cechują przypadkowe, zrobione w pośpiechu ujęcia. Nurt ten powstał jako efekt zmęczenia ustawianą, kompozycyjnie przemyślaną i zaplanowaną fotografią. Najwierniej oddaje powierzchowną materię realnego, jej powszedniość i ukryte w głębi ponadczasowe prawdy. Dzisiaj, wraz z rozwojem mediów społecznościowych, estetyka zdjęć momentalnych otrzymała impuls do rozwoju. Agata Awruk ironizuje, że zawodowo zaczęła robić zdjęcia po rejestracji w Instagramie, serwisie, który bardzo mocno wpłynął na rozwój i odbiór fotografii w świecie. Z jednej strony media społecznościowe i nowe technologie spowodowały wzrost jakości i estetyki zdjęć, z drugiej - zmieniły i zniszczyły nasz stosunek do fotografii" - pisze Sergey Shabohin, kurator wystawy.

Wernisaż wystawy odbędzie się w godz. 18.00-20.00 w Białostockim Ośrodku Kultury/Centrum im. Ludwika Zamenhofa. Ekspozycja jest czynna do 21 maja.

Szczegóły: Sie żyje sie - Agata Awruk

"W głębi XVII" w Galerii im Sleńdzińskich

Na wystawie zostanie zaprezentowane zestawienie twórczości czwórki artystów odnoszących się do tego samego źródła inspiracji - natury. Mimo różnicy efektów formalnych, wynikających z wypracowania przez każdego z twórców indywidualnej artystycznej formuły, punktem stycznym wszystkich postaw jest kontemplacyjne podejście do własnych tematów.

Można będzie obejrzeć prace następujących artystów: Krzysztof Bartnik, Chris Hernandez, Karolina Jarosławska, Klaudia Ka. Koordynatorem wystawy jest Dawid Bujno.

Wernisaż odbędzie się o godz. 18.00 w salonie przy ul. Legionowej 2. Ekspozycja jest czynna do 1 kwietnia.

Szczegóły: W głębi XVII - wystawa