Obraźliwe wpisy w Internecie. Strażnik graniczny nie nawoływał do nienawiści

Fot: Podlaski Oddział Straży Granicznej

Prokuratura oskarżała 34-letniego Tomasza D. o to, że przez dwa lata na jednym z łomżyńskich forów internetowych umieszczał wpisy obrażające uchodźców czeczeńskich. Oskarżyciel domagał się dla funkcjonariusza Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej kary pół roku więzienia z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na dwa lata.

Sąd uznał, że wpisy zamieszczał sam oskarżony. Ich treści jednoznacznie wskazywały, że internauta musiał dobrze znać problem uchodźców. Sąd, oceniając wpisy, skorzystał z opinii biegłej z zakresu językoznawstwa, która stwierdziła, że część z wypowiedzi ma charakter obraźliwy. W treści pojawiały się m.in. takie sformułowania, jak: "pasożyty" czy "darmozjady".

Sąd uznał jednak, że wpisy mieściły się w prawie do wolności wypowiedzi. Uzasadniając wyrok, sędzina dodała, że dyskusja na łomżyńskim forum internetowym dotyczyła grup przestępczych, a wpisy 34-letniego strażnika granicznego nie nawoływały do nienawiści wobec narodu czeczeńskiego. Uniewinniający wyrok białostockiego sądu rejonowego nie jest prawomocny.