Odnaleziono troje zaginionych. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili

2016.06.29 19:37
Podlascy policjanci odnaleźli zaginione 2 kobiety i mężczyznę. Ich rodziny w porę zgłosiły konieczność interwencji - dzięki temu nie doszło do tragedii.
Odnaleziono troje zaginionych. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili
Fot: KWP Białystok

We wtorek (28.06) przed godz. 14.00 dyżurny policji w Wysokiem Mazowieckiem otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 70-latki - mieszkanki jednej z miejscowości w gminie Kulesze Kościelne. Kobieta poprzedniego dnia wyszła z domu i do tej pory nie wróciła, na jej poszukiwania wysłano więc kilkudziesięciu funkcjonariuszy, którym towarzyszył także pies tropiący. Około 2 godz. później 70-latka została odnaleziona na wielohektarowej plantacji kukurydzy, bardzo wycieńczona. Została natychmiast przekazana załodze pogotowia ratunkowego.

Tego samego dnia zgłoszenie zaginięcia przyjął także dyżurny komendy miejskiej policji w Białymstoku. Kobieta poinformowała, że 20-letnia córka zostawiła jej pod opiekę 6-miesięczne dziecko i odjechała samochodem w kierunku Sokółki. Niestety nie znała marki pojazdu ani jego numerów rejestracyjnych. Poszukiwania prowadzili policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego komendy miejskiej policji oraz dzielnicowi z II komisariatu, którzy w rejonie jednej z miejscowości należącej do gminy Wasilków zauważyli stojące na poboczu audi. W środku siedziała 20-latka, która najprawdopodobniej zażyła dużą dawkę leku na cukrzycę, być może była to próba samobójcza. Kobieta trafiła do szpitala.

Do trzeciego zdarzenia doszło w środę (29.06) rano, kiedy to dyżurny policji w Hajnówce odebrał telefon z zagranicy. Zaniepokojona rodzina powiadomiła, że nie może skontaktować się ze swoim 62-letnim krewnym. Mundurowi udali się więc pod wskazany adres, gdzie nikt im nie otwierał. Ze środka dochodził jednak dźwięk włączonego telewizora, postanowiono więc do mężczyzny zadzwonić. Gdy zza drzwi rozległ się dzwonek telefonu, a w słuchawce nikt nie odpowiadał, policjanci postanowili wyważyć drzwi. Okazało się, że 62-latek leży nieprzytomny na podłodze w łazience. Mężczyzna oddychał, ale nie reagował na bodźce zewnętrzne, na miejsce wezwano więc karetkę pogotowia. 62-latek z podejrzeniem udaru został przewieziony do szpitala.

Kamila Ausztol
kamila.ausztol@bialystokonline.pl

1112 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39