Poszukiwania dziewczyny w czerwonej sukience czy reklama? [wideo]

2012.02.09 00:00
Kilka dni temu młody chłopak z Białegostoku na portalu Facebook rozpoczął poszukiwania dziewczyny w czerwonej sukience, którą spotkał w Pijalni Czekolady Wedla.
Poszukiwania dziewczyny w czerwonej sukience czy reklama? [wideo]
Fot: Facebook

"Nie znam Jej imienia, ale mogę Wam powiedzieć, że jest szczupłą szatynką, średniego wzrostu, miała na sobie czerwoną sukienkę... i ma w sobie coś takiego, że jak się uśmiecha, to wszystko dookoła robi to samo! Jak zaczarowane. Widziałem ją w środę, w Wedlu ok. 17. Poszukuję..." - napisał w opisie wydarzenia, które specjalnie utworzył na społecznościowym portalu.

Pojawił się też film, w którym chłopak na tle Pałacu Branickich opowiada o "nierealnie pięknej" nieznajomej. Chciałby ją znaleźć i prosi o pomoc wszystkich przyjaciół.



Na tym nie koniec. Wczoraj w centrum miasta, na rogu ul. Suraskiej i placu Uniwersyteckiego zawisł również billboard. "Dziewczyno w czerwonej sukience, byłaś 1 lutego o 18.00 w Wedlu. Odezwij się proszę" - głosi jego treść. Panie powinny dzwonić pod podany numer.

Jednak w komentarzach pod zdjęciem billboardu, oprócz tych przychylnych, których autorzy życzą chłopakowi powodzenia w poszukiwaniach, znalazły się też te powątpiewające w romantyczne spotkanie. Spostrzegawczy zwracają też uwagę na rozbieżności w datach i godzinach podawanych w filmiku i na billboardzie. Reklama Wedla przed Walentynkami, promocja miasta? - pyta wielu. A może chłopak naprawdę się zakochał w "nierealnie pięknej" szatynce?

andy

686 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39