Dyżurny białostockiej policji otrzymał informację o grupie osób próbujących włamać się do kiosku spożywczego przy ul. Ogrodowej. Na miejscu zdarzenia mundurowi zauważyli czterech biegnących ulicą mężczyzn. Wszyscy od razu zostali zatrzymani. Mają od 16 do 18 lat. Szybko okazało się, że to właśnie oni podejrzani są o usiłowanie włamania.
Z ustaleń mundurowych wynika, że sprawcy chwilę wcześniej próbowali łomem wyłamać drzwi do sklepu, a gdy im się to nie udało, zaczęli uciekać. Ponadto wyszło na jaw, że nie był to pierwszy raz zatrzymanych. Okazało się, że trzej z nich tej samej nocy dwukrotnie usiłowali dokonać włamania, a raz im się udało. Za pierwszym razem chcieli dostać się do sklepu z artykułami biurowymi na os. Dziesięciny, a potem za cel wzięli sobie lodówkę z napojami znajdującą się przy kiosku na ul. Fabrycznej, z której zabrali warty blisko 100 zł towar.
Najmłodszy z zatrzymanych noc spędził w izbie dziecka, a jego starsi koledzy w policyjnym areszcie. O losie 16-latka zadecyduje sąd rodzinny, a pozostałą trójką, która usłyszała już zarzuty, zajmie się teraz sąd.
lukasz.w@bialystokonline.pl
