Puszek, kokosanki i ból zęba. Premiera dla brzdąców w BTL

Fot: Magdalena Gorbacz

Jak widać po minie maluszka, Puszek, choć jest krokodylem, wcale nie jest straszny

Puszek jest trzecią - po "Panu Brzuchatku" i "Misiaczku" - sztuką Białostockiego Teatru Lalek skierowaną nawet do 10 miesięcznych widzów. Autorką tekstów do każdej z nich jest Marta Guśniowska, dramaturg BTL.

- Na początku podchodziłam do nurtu przedstawień dla najnajów bardzo sceptycznie. Wydawało mi się, że to nie jest prawdziwy teatr. Jednakże reakcja publiczności na "Misiaczka" i "Brzuchatka" pokazała, że jest na to olbrzymie zapotrzebowanie - wyznała Marta Guśniowska. Autorka nie kryła, że tekst "Puszka" powstał bardzo szybko, podczas weekendu.

Spektaklem o pluszowym krokodylu, którego największą słabością są kokosanki debiutuje Laura Słabińska - dobrze rokująca młoda reżyserka, absolwentka Wydziału Sztuk Lalkarskich w Białymstoku. Choć jest świeżo po studiach, to już ma na swoim koncie spektakle w Teatrze Pleciuga w Szczecinie, Maska w Rzeszowie i w Teatrze Animacji w Poznaniu.

- To zaszczyt móc zrealizować spektakl w rodzinnym mieście, w teatrze, którego sztuki oglądałam od dzieciństwa - wyznała reżyserka "Puszka".

Przedstawienie zaczyna się już na teatralnym holu. Po zdjęciu butów, dzieci, rodzice i opiekunowie wybierają się na wycieczkę do dżungli. O różnych zwierzątkach, poprzez liczne gry i zabawy opowiadają aktorzy: Ryszard Dolińska i Iwona Szczęsna. A świat Puszka to miękka, pluszowa sceneria małej sali. Całość tworzy bliski i przytulny klimat. Jej autorem jest Mikołaj Malesza, scenograf od lat współoznaczający z BTL.

- Niektórzy uważają, że mogę pracować tylko z siekierą - zażartował artystą. Jednakże, jeśli spektakl się przyjmie, to zgłoszę się dyrektora teatru po certyfikat, ze mogę robić scenografię dla widzów poniżej 20 roku życiu - dodał z uśmiechem.

W rolę tytułowego "Puszka", który cierpi na ból zęba wciela się Ryszard Doliński, a m.in jako Papuga towarzyszy mu Iwona Szczęsna.

- Nie zawsze jest to dobrze przyjęte, jeśli aktor po 50-tce łazi na czworaka - powiedział Ryszard Doliński. To będzie sprawdzian, na ile mogę bawić się z malutkimi dziećmi. Czy one to przyjmą, czy nie uciekną? - zdradził swe wątpliwości aktor. Jeśli kupią to - znaczy, że mogę. A zapewniam, że jeszcze mogę - spuentował z uśmiechem odtwórca "Puszka".

Premiera sztuki w niedzielę, 10 czerwca o godz. 13. Sprawdź dni i godziny grania "Puszka". Repertuar BTL