Radni nie chcą Parku 4 Czerwca i ulicy Justyny Moniuszko

2014.05.26 00:00
Większość radnych nie zgodziła się, by park Centralny nazwać parkiem 4 czerwca. Jako główny powód podawali istnienie w tym miejscu XIX-wiecznego cmentarza żydowskiego.
Radni nie chcą Parku 4 Czerwca i ulicy Justyny Moniuszko
Fot: ESD
Park Centralny pozostanie parkiem Centralnym

Kirkut, a nie park

- Jest to nazwa nijaka, nic nie mówiąca – mówił Zbigniew Nikitorowicz z klubu PO proponując zmianę nazwy Parku Centralnego na Park 4 czerwca.
Jak mówił, w ten sposób Białystok uczciłby tą ważną dla naszej historii datę, datę pierwszych w powojennej Polsce, częściowo wolnych wyborów. Jak tłumaczył miejsce jest trafione, chociażby z uwagi na pobliską byłą siedzibę PZPR.

Nikitorowicz zaznaczał, że Park Centralny leży częściowo na cmentarzu rabinackim. Jak mówił zmiana nazwy nie zmieni charakteru tego miejsca. W przyszłości będzie się natomiast trzeba zastanowić, jak "w symboliczny sposób, zaznaczyć granicę cmentarza lub stworzyć lapidarium wspólnie z Gminą Wyznaniową Żydowską w Warszawie".

Większość radnych nie poparła jednak tego pomysłu. Jako główny powód podawali istnienie w tym miejscu kirkutu. Uznali, ze miejsce trzeba zostawić w spokoju.

Radny Piotr Jankowski podnosił przed wszystkim, że po rozmowach z przedstawicielką gminy żydowskiej w Białymstoku, Lucy Lisowską, okazało się, że pomysł ten nie był z gminą konsultowany.

- Kulturę narodów poznaje się po cmentarzach. Cmentarz należy zostawić w spokoju – uważa radny Janusz Kochan, który zaproponował, by zmienić nazwę placu Uniwersyteckiego, który mógłby być placem 4 czerwca.

Komunista Gaskiewicz nadal na Jaroszówce

Białostoccy radni nie zmienili również nazwy ulicy Dymitra Gaskiewicza na osiedlu Jaroszówka. Taki wniosek podpisało prawie 280 osób. Jak uzasadniali białostoczanie, nie chcą, by ulicy patronował działacz komunistyczny. Jako nową patronkę ulicy zaproponowali Justynę Moniuszko. Białostoczanka, pracując jako stewardesa, zginęła w katastrofie smoleńskiej.

Na taką zmianę nie wyrazili zgody białostoccy radni. Odesłali oni projekt do prezydenta miasta. Po długiej dyskusji, uzasadniali, że w okolicy jest już ul. Stanisława Moniuszko (na osiedlu Wygoda), co może wprowadzać w błąd mieszkańców, ale też sprawiać kłopoty np. przy dostarczaniu przesyłek.

Białostoccy radni nadali natomiast nową nazwę dla ulicy na Zawadach. Będą jej patronować Kiemlicze - bohaterowie "Potopu". Z kolei skwer na rogu ul. Wiewiórczej i Żurawiej będzie nosić imię prof. Agnieszki Borzuchowskiej, wieloletniej pracownicy Akademii Medycznej w Białymstoku.

Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl

1098 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39