W kwietniu Komitet Społeczny Ratujmy Zwierzyniec wyszedł z oficjalnym wnioskiem o przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie "Protestu przeciwko radykalnym założeniom koncepcji modernizacji ścieżek rowerowo-pieszych na terenie Lasu Zwierzynieckiego i Rezerwatu Przyrody Las Zwierzyniecki". Po miesiącu otrzymał odpowiedź podpisaną przez wiceprezydenta miasta Adama Polińskiego, ale ta ich nie zadowala.
Dlatego społecznicy złożyli w biurze rady miasta skargę na urzędowe pismo. Zaznaczają, że nie zawiera ono odpowiedzi na wniosek o konsultacje, a jedynie sugestię, że te już się odbyły (miasto przypomina 2 spotkania, po których znacznie ograniczono zakres prac w lesie). Oprócz tego w treści nie ma podstawy prawnej ani wyjaśnienia, dlaczego formalne konsultacje społeczne nie mogłyby być przeprowadzone.
Komitet w swojej skardze podnosi, że spotkania to były "luźne wymiany poglądów, które nie doprowadziły do opracowania wspólnego stanowiska". Skarżą się też, że pogląd, iż inwestycje w Lesie Zwierzynieckim nie wpłyną negatywnie na stan środowiska nie są poparte żadnymi ekspertyzami.
Więcej o planach miasta:
Las Zwierzyniecki. Prezydent rezygnuje z wycinki 500 drzew
ewelina.s@bialystokonline.pl
