Szykulska w "Antygonie w Nowym Jorku"

2008.10.22 00:00
To sztuka o ludziach przegranych, z marginesu, wyplutych społecznie. Oni jednak też czują, mają potrzebę miłości i niezależności - mówi o "Antygonie w Nowym Jorku" Ewa Szykulska, grająca Anitę. Premierowe spektakle w Teatrze Dramatycznym w sobotę i niedzielę.

Zbigniew Lesień reżyseruje sztukę Janusza Głowackiego po raz drugi. - Chciałem wrócić do "Antygony" - przyznaje. - Rzeczywistość przyśpieszyła tę decyzję. W wielu miejscach na świecie można spotkać takich bezdomnych, jak na przykład Pchełka.

Druga Anita Szykulskiej
Główni bohaterowie dramatu to bezdomni mieszkający na ławce w nowojorskim parku. Rosyjski Żyd Sasza, Pchełka z Polski i Portorykanka Anita. Powtórnie w rolę bezdomnej kobiety (grała ją również w pierwszej "Antygonie" zrealizowanej przez Lesienia) wciela się Szykulska. To jeszcze jedna rola kobiety przegranej w jej dorobku. - Miałam wątpliwości, czy ją przyjąć. Nad decyzją zastanawiałam się kilka miesięcy. Zaryzykowałam. Co z tego wyjdzie, zobaczymy.- opowiada aktorka.

Jej zdaniem sztuka Głowackiego stała się w pewnym sensie klasyką. - Jest tak napisana, że trzeba ją mówić "pod dyktando". Autor sam wyznaczył tempa i rozumienie tekstu. Przed laty Głowacki był kimś nowatorskim, jednak literatura współczesna poszła w innym kierunku. Gdy używamy inwektywów na scenie, nikogo to już nie dziwi - dodaje Szykulska.

Mężczyźni w "Antygonie"
Pchełkę gra Krzysztof Ławniczak. Wspomina jedną ze swoich wizyt w Ameryce przed laty. - Szokowało mnie, gdy w Nowym Jorku, i to nie w najpodlejszych dzielnicach, ale np. na Manhattanie, podchodził człowiek i prosił o 50 centów. "System" reprezentuje Policjant, w którego wciela się Marek Tyszkiewicz. - Mój bohater pochodzi z tej części społeczeństwa, której się udało - mówi o swojej roli. - Wydaje mu się, że sytuacja bezdomnych jest tragiczna. Dostrzega jednak, że te dwa światy muszą współdziałać. Nie ma dogmatów, trzeba widzieć innych ludzi.

W roli Saszy zobaczymy Tadeusza Sokołowskiego, natomiast trupa czwartego bezdomnego, Johna gra Maciej Radziwanowski. Scenografię do spektaklu przygotował Władysław Wigura. Opracowaniem muzycznym zajął się Maciej Prosek. Sztukę będzie można zobaczyć w Dramatycznym też w listopadzie.

Po niedzielnej premierze przedstawienia około godz. 21 cała ekipa "Antygony w Nowym Jorku" czeka na widzów w Cafe Esperanto.

Kliknij tutaj aby obejrzeć fotoreportaż.

andy

1092 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39