Wiadomości

W najbliższą niedzielę (23.04) rodziny będą mogły wybrać się na charytatywny spływ kajakowy bądź spacer pod Dojlidach z przewodnikami.

Gabrysia urodziła się 8 lat temu jako skrajny wcześniak. Z tego powodu zmaga się z wieloma chorobami i dolegliwościami. Ma szansę, by samodzielnie chodzić, jednak do tego potrzebna jest operacja. Samotna mama nie jest w stanie pokryć jej kosztów.

Sebastianek przyszedł na świat 3 lata temu. Ważył zaledwie 700 g. Tuż po narodzinach miał wylew IV stopnia. Zdiagnozowano u niego też czterokończynowe porażenie mózgowe, padaczkę i uszkodzenie wzroku. Chłopiec potrzebuje teraz pilnej operacji bioder.

W Hotelu Traugutta3 odbędzie się charytatywna kolacja, którą przygotują wybitni szefowie kuchni. Za wino odpowiadać będą najlepsi w Polsce sommelierzy.

Filipek ma zaledwie 3 miesiące, jeszcze w ciąży okazało się, że ma niedorozwój kości udowej. Chłopiec ma szansę chodzić i normalnie żyć, jednak potrzebna jest kosztowna operacja w Paley European Institut.

Mieszko był ślicznym, wesołym chłopcem. Nic nie zapowiadało tragicznej diagnozy. Błaha infekcja okazała się tragiczną diagnozą. Potrzebne są pieniądze na leczenie.

Maryla nie spodziewała się, że pewnego dnia usłyszy tragiczną diagnozę. Po ciężkim przebiegu COVID-19 wszyscy liczyli, że najgorsze już za nią. Wówczas okazało się, że kobieta choruje na SLA – stwardnienie zanikowe boczne. Ruszyła zbiórka pieniędzy na leczenie młodej kobiety.

Marysia ma dopiero 18 miesięcy, jednak przeszła więcej niż nie jeden dorosły. Dziewczynka, by żyć potrzebuje skomplikowanej operacji serca w Bostonie. Niestety kosztuje ona prawie 2 mln zł. A czasu jest niewiele.

Każdy kochający rodzic jest gotowy do największych poświęceń, jeśli chodzi o zdrowie swojego dziecka. Rodzice Julki nie mają jednak 600 tys. zł, by pomóc swojej córeczce, dlatego proszę o pomoc.

Mały Igorek ma niespełna 4 miesiące. Chłopczyk choruje na złośliwy nowotwór. Potrzeba aż miliona złotych na leczenie.

Od niedawna na białostockich ulicach można spotkać nowoczesny ambulans reanimacyjny. Pojazd został podarowany przez fundację Siepomaga i anonimowego darczyńcę z USA (pochodzącego z Białegostoku).

Eryk to mały chłopczyk, który dzielnie walczy o życie. Niestety, jego serduszko jest tykająca bombą i bez pilnej operacji, dziecko nie przeżyje. A trzeba aż 9 mln zł!

Franio to bez wątpienia mały wojownik. Dzielnie walczy o swoje życie i sprawność. Niestety bez kosztownego lecznia sam nie da rady. Potrzebna jest pomoc.

Trwa zbiórka na operację małej Julki. Bez niej dziewczynka nie przeżyje. Liczy się każda złotówka.

Filipek to mały mieszkaniec Białegostoku. Ma zaledwie 14 miesięcy, a na koncie niezliczone badania i konsultacje. Aby móc w miarę normalnie funkcjonować – potrzebne są pieniądze. Ruszyła zbiórka.

Antoś Kuczyński z Sejn niedawno skończył roczek. Malca czeka skomplikowana operacja serduszka w klinice w Bostonie. Rodzice chłopczyka muszą za nią zapłacić do końca maja. Czasu zostało niewiele, a brakuje jeszcze ponad 300 tys. zł.

Polscy bokserzy przekazali przedmioty na licytacje, z których dochód zostanie przekazany na zbiórkę dla chorego Nikodema Wasilewskiego z Białegostoku.

Nikodem to 8-miesięczny chłopiec, który cierpi na chorobę SMA1. Aby go wyleczyć, potrzeba 9 mln zł na terapię genową. Póki co udało się uzbierać 2 mln, a do pomocy przyłączyli się strażacy z OSP, którzy zbierają złom na skup - a pieniądze wpłacają dla Nikosia.

Wiktoria ma zaledwie 17 lat, a doświadczyła już wiele bólu. Deformacja nóg, od dziecka uniemożliwiała jej normalne poruszanie. Nastolatka każdego dnia walczy o swoje zdrowie.

Dla rodziców największą tragedią jest choroba ukochanego dziecka. Opieka nad nim wymaga nie tylko ogromnego wysiłku, ale i nakładów finansowych. Dlatego rodzice często potrzebują wsparcia. Nie wolno przechodzić obojętnie.