Wiadomości

Z jednego z mieszkań przy ul. Towarowej uciekł wąż boa.

Ssaki, ptaki, ale i gady. Patrol ekologiczny Straży Miejskiej w Białymstoku niemal codziennie ratuje ranne lub porzucone zwierzęta.

Pracownik sklepu przy ul. Malmeda przeżył chwile grozy. Tuż przed jego nogami spod półek wypełzł wąż.

Białostoccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który przed świętami wyrzucił węża boa w jednym z lasów na terenie miasta. Grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Suwalscy policjanci ustalili trzy nastolatki podejrzane o kradzież z jednego ze sklepów zoologicznych czterech węży zbożowych.

Białostoccy strażnicy miejscy zostali poproszeni o pomoc w schwytaniu węża. Gad próbował ukryć się przy stacji transformatorowej.

Przed klatką schodową jednego z bloków przy ul. Bema w Białymstoku leżał zaskroniec. Wężem zajęła się straż miejska.

W białostockiej elektrociepłowni znajdował się wąż. Okazało się, że to zaskroniec.

W węźle ciepłowniczym w jednym z bloków przy ul. Komisji Edukacji Narodowej zagnieździł się wąż. Usunęli go stamtąd strażnicy miejscy z tzw. patrolu ekologicznego.