Uczniowie będą mogli chodzić na "pseudo-sztukę". Apele radnego bezskuteczne

2016.12.07 16:02
Radny Dariusz Wasilewski nie chce, żeby uczniowie chodzili na spektakl "Biała siła, czarna pamięć" grany w Teatrze Dramatycznym w Białymstoku i apeluje do prezydenta miasta. Cenzury jednak nie będzie.
Uczniowie będą mogli chodzić na "pseudo-sztukę". Apele radnego bezskuteczne
Fot: Bartosz Warzecha/Teatr Dramatyczny
Fragment przedstawienia "Biała siła, czarna pamięć"

Spektakl "Biała siła, czarna pamięć" jest oparty na książce Marcina Kąckiego "Białystok. Biała siła, czarna pamięć”, będącej zbiorem reportaży opowiadających o stolicy woj. podlaskiego i jego sąsiedztwie. Zarówno sama książka, jak i spektakl, od samego początku wzbudzają wiele kontrowersji. Niektórzy uważają, że jest to ciekawe spojrzenie na region, inni z kolei twierdzą, że treść obu jest niesprawiedliwa i stereotypowa. Domagano się nawet, żeby spektakl zablokować, ale zarząd województwa, nadzorujący Teatr Dramatyczny, odmówił.

Mimo że przedstawienie na afiszu jest już pół roku, są osoby, które nadal mają z nim problem. Po ostatniej sesji rady miasta Dariusz Wasilewski z Komitetu Tadeusza Truskolaskiego wystosował interpelację, w której dopytuje się o możliwość interwencji prezydenta ws. organizowania wyjść szkolnych na spektakl.

"Przymusowe uczestnictwo młodzieży w skrajnie radykalnych, fałszujących i atakujących dobre imię i wizerunek Białegostoku pseudo-sztukach niepokoi" – pisze w interpelacji radny Wasilewski.

Wyjścia na przedstawienie do teatru miały być organizowane w Technikum Mechanicznym, Publicznym Gimnazjum nr 11, a także w liceach ogólnokształcących nr XI, V i VI. W interpelacji pojawia się informacja, że rodzice uczniów tej ostatniej szkoły oburzeni są faktem, że ich dzieci poszły na przedstawienie oparte na książce, w której bohaterką jest jedna ze szkolnych polonistek.

Co ciekawe, jak poinformował nas dyrektor VI LO Dariusz Naumowicz, wyjścia na spektakl były organizowane jeszcze w poprzednim roku szkolnym (za kadencji innego dyrektora) i żadne skargi od tamtej pory nie wpłynęły lub przynajmniej się nie zachowały.

Biorąc pod uwagę, że od zakończenia poprzedniego roku szkolnego upłynęło ponad 5 miesięcy – radny Wasilewski albo bardzo długo pisał interpelację, albo zaniepokojeni rodzice o tym, co dzieje się w szkole ich dzieci, dowiedzieli się i poinformowali go bardzo późno. Trzeba również zaznaczyć, że obecnie w szkołach nie ma czegoś takiego jak przymusowy udział w wyjściu klasy do kina lub teatru. Jeśli uczniowie nie mają ochoty uczestniczyć, to zostają w domu lub idą na zastępstwo do innej klasy.

Co na to wszystko magistrat?

- Prezydent Tadeusz Truskolaski nie miał i nie ma w zwyczaju stosować cenzury. Nie ma także takich kompetencji – mówi Urszula Mirończuk z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego.

Warto dodać, że spektakl jest ceniony przez krytyków. Podczas tegorocznego XVI Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość Przedstawiona" w Zabrzu zgarnął cztery nagrody. Wyróżniony został zespół aktorski, reżyser i autor scenariusza, a jury młodzieżowe określiło go jako "najlepsze przedstawienie rzeczywistości politycznej".

Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl

1049 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39