W Białymstoku znowu odkryto kilka niezwykłych diamentów. To ważne dla naszego miasta

Fot: pixabay.com

Podlasie może być dumne z uczniów i studentów

W środę (18.10) Stowarzyszenie Odkrywcy Diamentów poinformowało o swoich kolejnych odkryciach. Są one o tyle bezcenne, że mowa tu nie o pięknych kamieniach, ale o najzdolniejszych młodych mieszkańcach Białegostoku. Uczniowie i studenci zyskali już miano wynalazców i dzięki odpowiedniemu wsparciu - zarówno merytorycznemu, jak i pieniężnemu - mogą się rozwijać, by w przyszłości osiągnąć ogromny sukces.

- Stowarzyszenie zakończyło swoją pierwszą, dwuletnią kadencję. Ostatnie zebranie było swego rodzaju podsumowaniem dotychczasowej działalności. Kapitułę tworzy aktualnie Politechnika Białostocka i 14 przedsiębiorców - mówi rektor PB Lech Dzienis. - Na ostatnim posiedzeniu zostało przyznane pięć stypendiów, z czego jedno jest kontynuacją z lat poprzednich, należy do Petrosa Psyllosa - dodaje.

Wysokość finansowego wsparcia dla wyróżnionych jest różna. Stypendia wahają się od kilkuset do kilku tys. zł. Wiadomo, że najbardziej nagradzany i wspierany jest Petros Psyllos - student Wydziału Informatyki PB, najbardziej utytułowany młody polski wynalazca, który może się już pochwalić osiągnięciami na arenie międzynarodowej.

Dotychczas, w ciągu ostatnich dwóch lat, kapituła przejrzała 70 projektów. Wsparcie finansowe otrzymało 29 z nich. Łączna kwota dofinansowań wyniosła 145 150 zł . Wyróżnieni pochodzą ze szkół w Białymstoku, Mońkach, Grajewie, Augustowie i powiecie iławskim.

Niezwykłe pomysły i wynalazki

Dofinansowanie przyznano czterem studentom - Iwonie Gruszczyńskiej, Sławomirowi Grycukowi, Piotrowi Wasilewskiemu oraz Pawłowi Antoniukowi. Kapituła przyznała pieniądze również dwóm zespołom uczniowskim na projekty "Budowa innowacyjnej drukarki 3D" autorstwa Damiana Orzechowskiego i Bartłomieja Ostrowskiego oraz "Intelligent Electric Bike" stworzonemu przez Jakuba Tymińskiego i Konrada Hryniewickiego.

- Nasz projekt to urządzenie do produktu addytywnej z zintegrowanym systemem obróbki wydruku. Jest to drukarka 3D, która drukuje z płynnego materiały utwardzonego za pomocą światła, co zapewnia świetną jakość i czas wydruków. Wprowadziliśmy coś, czego nie znaleźliśmy w ciągu ostatniego roku, zajmując się drukiem 3D. Chodzi o zintegrowanie takiego typu drukarki z systemem obróbki wydruku, czyli umyciem z nieutwardzonego materiału, wysuszeniem i końcowym utwardzeniem wydrukowanego materiału - mówią Jakub Tymiński i Konrad Hryniewicki.

Paweł Antoniuk, Sławomir Grycuk i Iwona Gruszczyńska pracują wspólnie nad m.in. bioniczną protezę ręki, która ma być tanią alternatywą dla drogich protez.

- Proteza działa na zasadzie analizy sygnałów EMG (mięśni), na ich podstawie jest w stanie wykonać 5-7 chwytów - wyjaśnia Antoniuk. - Mamy już m.in. model protezy ręki i prawdopodobnie niebawem stworzymy już pierwszy prototyp. - dodaje.

Wśród stypendystów znalazła się jedna dziewczyna - Iwona Gruszczyńska, która oprócz tworzenia projektów wraz z wyróżnionymi realizuje też kilka innych pomysłów np. opaskę wykrywającą upadki.

Piotr Wasilewski stworzył zaś zegarek do nauki programowania, a Damian Orzechowski i Bartłomiej Ostrowski - rower elektryczny.

Przyznane pieniądze z pewnością przydadzą się młodym wynalazcom:

- Dzięki nim będziemy mogli wziąć udział w wielu konkursach i pokryć koszty m.in. wyjazdów - mówi Iwona Gruszczyńska.