Weekend w Białymstoku zapowiada się na mroźny

Fot: Malwina Witkowska

Jaki będzie początek weekendu?

Sobota w stolicy województwa podlaskiego zapowiada się na mroźną i mokrą. Synoptycy zapowiadają lekkie opady śniegu - może być ślisko! Przez większość dnia dominować będzie duże zachmurzenie pokrywające do 90 proc. nieba. Słońce zza chmur może wyjść co najwyżej na 3 godziny. Wilgotność powietrza będzie w granicy 79 proc.

Termometry wskażą w ciągu dnia -2°C, choć odczuwalna może sięgnąć nawet -8°C. W nocy przymrozek będzie do -7°C.

Wiatr silny, powieje z północy ze średnią prędkością 22 km/h, w porywach do 45 km/h. Ciśnienie atmosferyczne dość wysokie, wyniesie 1018 hPa. Biomet będzie niekorzystny.

Wschód słońca nastąpił o godz. 7.26, astronomiczne południe będzie o 11.39, a zachód o godz. 15.52. Dzień potrwa zatem 8 godzin i 26 minut. Księżyc wzejdzie o godz. 20.58, a zajdzie o godz. 9.39. Jest on aktualnie w fazie ubywającej.

22 stycznia to według kalendarza świąt nietypowych Dzień Ostrego Sosu. Do końca roku zostało 343 dni.

Mroźna niedziela

Ostatniego dnia tygodnia, w Białymstoku opady ustaną. Na niebie pojawi się umiarkowane zachmurzenie. Z kolei wilgotność powietrza wyniesie 78 proc.

Niedziela będzie już znacznie mroźniejsza niż sobota. Temperatura w ciągu dnia wyniesie -3°C, ale odczuwalna może sięgnąć -7°C. Nocą termometry wskażą -11°C.

Wiatr północno-zachodni powieje ze średnią prędkością 11 km/h, momentami do 25 km/h. Barometry wskażą aż 1030 hPa. Warunki biometeorologiczne kolejny dzień z rzędu będą niekorzystnie wpływać na nasze samopoczucie.

Słońce wzejdzie o godz. 7.25, a zajdzie o godz. 15.54. Długość dnia wyniesie 8 godzin i 29 minut, a długość nocy 15 godzin i 31 minut. Wschód księżyca nastąpi o godz. 22.17, a zachód o godz. 9.51.

23 stycznia to według kalendarza świąt nietypowych Dzień bez Opakowań Foliowych, Dzień Najbardziej Kochanych, Dzień Pisma Ręcznego. Do końca roku zostało 342 dni.