Wielka gra o Białystok - debata wyborcza z udziałem kandydatów na prezydenta miasta

2014.11.05 00:00
We wtorek (5.11) w Centrum Nowoczesnego Kształcenia Politechniki Białostockiej studenci spotkali się z kandydatami na prezydenta Białegostoku.
Wielka gra o Białystok - debata wyborcza z udziałem kandydatów na prezydenta miasta
Fot: JK
Kandydaci na prezydenta Białegostoku

Spotkanie zostało podzielone na trzy części. W pierwszej z nich politycy odpowiadali na pytania zadane przez prowadzących: rzecznika prasowego UwB Katarzynę Dziedzik, Dorotę Sawicką z Radia Białystok oraz Jakuba Medka z Gazety Wyborczej.

Problemy Białegostoku

Pierwsze pytanie zadane kandydatom na prezydenta brzmiało: "Jaki jest największy problem Białegostoku i jak go rozwiązać?"

- Największym problemem jest coraz bardziej wzrastające bezrobocie. Wielu z państwa zapewne wyjedzie nie tylko dlatego, że nie znajdzie pracy po swoich wydziałach, bo być może znajdziecie, ale nie będzie was satysfakcjonowało wynagrodzenie nieadekwatne do państwa zdolności, ambicji i wykształcenia - powiedział Robert Żyliński.

Podobnie odpowiadał Jan Dobrzyński, który zwrócił również uwagę na potrzebę rozwijania gospodarki w naszym mieście. Jego zdaniem nacisk powinien być także położony na zmniejszenie zadłużenia Białegostoku.

- Miasto jest zadłużone i to bardzo niebezpiecznie, dlatego musimy pobudzać rozwój gospodarczy - apelował kandydat PiS.

Artur Milewski stwierdził, iż największym problemem Białegostoku jest aktualna władza, która nie interesuje się problemami obywateli. Skrytykował również chaos jaki jego zdaniem panuje w urzędach.

Młodzi ludzie wyjeżdżają z miasta

Kolejne pytanie dotyczyło emigracji Białostoczan w poszukiwaniu pracy. Zapytano gości co zrobiliby, aby to zmienić.

Tadeusz Truskolaski zwrócił uwagę, iż wiele osób wyjeżdża z miasta, ale są też tacy, którzy przyjeżdżają.

- Migracje to nie tylko wyjazdy, ale i przyjazdy. Saldo mamy w ciągu ostatnich lat dodatnie - informował prezydent.

Jan Dobrzyński skrytykował niskie stypendia dla studentów. Jego zdaniem powinny to być kilkukrotnie wyższe kwoty sięgające nawet 3000 zł, wówczas młodych ludzi byłoby stać na mieszkanie i życie w Białymstoku.

Z ciekawą propozycją wyszedł również Kamil Żebrowski, mówiąc, że przy uczelniach powinny znajdować się żłobki, ponieważ wiele studentek jest matkami i często z tego powodu przerywa naukę.

Jak powinien być kojarzony Białystok

Prawie wszyscy kandydaci zgodnie odpowiedzieli, iż nasze miasto powinno być kojarzone jako europejska brama na wschód.

- Ankietowaliśmy warszawiaków, pytaliśmy, z czym kojarzy się im Białystok. Najczęstsze odpowiedzi to: z Białorusią i żubrami. Nie jest to przyjemne i musimy to zmienić – mówił Żyliński.

W drugim etapie spotkania kandydaci na prezydenta losowali pytania, które wcześniej zostały przesłane organizatorom przez internautów. Na koniec zaś politycy zadawali pytania sobie nawzajem. Nie obyło się bez uszczypliwych uwag i komentarzy.

Justyna Kozicka
24@bialystokonline.pl

1165 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39