Województwo podlaskie z budżetem na 2018 r.

Fot: Anna Augustynowicz/wrotapodlasia.pl

W czwartek (21.12) sejmik przyjął uchwałę budżetową na przyszły rok. Zyskała ona poparcie przede wszystkim radnych Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- Jest niewiele punktów do tego, żeby ten budżet negować. Cieszy nas zapewnienie prawie 25 mln zł na transport kolejowy. Uzasadnione są także wydatki na konkursy dla organizacji pozarządowych. Szkoda jednak, że tak mało przeznaczamy na ratowanie zabytków. Budżet na 2018 r. to budżet trudny, ale stabilny. Jego realizacja da szansę rozwoju województwa – podkreślał Jacek Piorunek (PO).

- Opiniujemy najlepszy budżet w historii województwa, jaki w obecnych warunkach można było skonstruować. Udzielamy cakowitego oparcia dla budżetu na 2018 r. - dodawał Mikołaj Janowski z PSL.

Przeciwni budżetowi, w przedstawionej przez zarząd województwa formie, byli radni Prawa i Srawiedliwości.

- Mieliśmy ochotę poprzeć ten budżet z uwagi na to, że wydatki na inwestycje robią wrażenie. Jednak konsekwencją realizowania zapropowanego budżetu będzie niemal pięciokrotny wzrost zadłużenia województwa. Spowoduje to wieloletnie problemy z wywiązywaniem się z zadań. Więcej przeznaczo także na administrację, mimo że zadań ubywa – wyjaśniała Elżbieta Kaufman-Suszko (PiS).

Podkreślała ona też, że za mało pieniędzy trafi do ochrony zdrowia w porównaniu ze środkami na inwestycje drogowe.

Budżet (poza opisywaną już przez nas zawartością: Budżet województwa na 2018 r. Rekordowe finanse: wydatki na drogi i deficyt został przyjęty z poprawkami. Zwiększono o 318 tys. zł dotację dla Opery i Filharmonii Podlaskiej. Natomiast na taki cel jak opracowanie strategii rozwoju mleczarstwa w Polsce północno-wschodniej – przeznaczono 60 tys. zł. Zaś na zorganizowanie kongresu samorządu Polski i Litwy zarezerwowano 25 tys. zł. Zmniejszono też wydatki na wykonanie klimatyzacji w urzędzie oraz koszty utrzymania sieci szerokopasmowej internetu. Mniej środków - o 100 tys. zł - przeznaczonych będzie również na przebudowę dróg lokalnych i powiatowych.

Zarówno projekt budżetu na 2018 r. jak i Wieloletnia Prognoza Finansowa Województwa Podlaskiego zostały pozytywnie zaopiniowane przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Poinformował o tym skarbik woj. Henryk Gryko, który raz jeszcze uspokajał radnych w kwestii zadłużenia:

- Sytuacja jest do opanowania. Jesteśmy w stanie zrealizować plan inwestycji, dlatego, że obecnie dług województwa jest minimalny. Dług w wysokości 250 mln zł jest do obsługi przez zarząd województwa. To dług zaciągnięty na 15 lat. Prawdopodobnie zostanie on pokryty obligacjami. Zarząd będzie w przyszłości przyjmował program oszczędności.