Wyższe i z podziemnym parkingiem. Zgoda na przebudowę byłego kina Pokój

Fot: Ewelina Sadowska-Dubicka

Plan zagospodarowania przestrzennego dla niewielkiego kwartału pomiędzy ul. Lipową a Nowy Świat jest dyskutowany od dawna. Został już nawet uchwalony, ale właściciel byłego kina Pokój, które zajmuje ten teren, zaskarżył dokument do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sąd uznał, że miasto przekroczyło władztwo planistyczne i nakazało zmienić plan, aby aż tak mocno nie ograniczał właściciela nieruchomości ani wspólnoty mieszkaniowej.

Sprawą dyskusyjną pozostawało, czy byłe kino jest zabytkiem. To istotne, bo pojawiały się pomysły, by w czasie modernizacji budynku przywrócić mu wygląd z lat 50. minionego stulecia. W tej kwestii, po tym jak kilka miesięcy temu radni zablokowali uchwalenie planu, miasto poprosiło o wypowiedź zabytkoznawców. Wojewódzki konserwator zabytków jej nie udzielił, za to Narodowy Instytut Dziedzictwa uznał, że Pokój nie ma wartości, które predestynowałyby go do wpisania do rejestru czy nawet ewidencji zabytków.

Z tego właśnie wynikło, że radni przychylili się do wniosków właściciela nieruchomości.

Ten chciał podwyższyć budynek, co umożliwiałoby stworzenie dwóch kondygnacji mieszkalnych. Radni przyjęli też poprawkę, wg której przebudowany obiekt w równej odległości – 4 m - będzie odsunięty od sąsiednich działek. Podczas trwającej wiele miesięcy dyskusji dużo emocji budziło przejęcie przez miasto chodnika przed byłym kinem. Tego chcieli miejscy urbaniści. Właścicielowi się to nie podobało, bo w jego miejscu chce wybudować podziemny parking. Ostatecznie radni przychylili się do prośby, by nie zmieniać praw własnościowych.

Pomimo przyjęcia poprawek po myśli właściciela nieruchomości, plan nie został jeszcze przegłosowany – konieczne jest jego ponowne przekazanie do publicznego wyłożenia. Trzeba się spodziewać, że głosowanie nad planem odbędzie się podczas jednej z najbliższych sesji. Otworzy to drogę do przebudowy byłego kina. Spółka Kinoplex BSK chce wyburzyć ściany od ul. Lipowej i Nowy Świat i postawić je na nowo. W budynku byłyby biura i mieszkania.

Na ostatniej sesji, także po przeciągającej się procedurze, radni końcu zaakceptowali plan zagospodarowania przestrzennego dla okolic ul. Żabiej i al. Piłsudskiego. Urbaniści rozrysowali w nim na nowo uliczki (np. Armatnią), które zapewnią obsługę komunikacyjną okolicznych nieruchomości. Zmienili także pierwotny pomysł, by planowana ścieżka rowerowa wzdłuż ul. Poleskiej biegła w miejscu prywatnych posesji.