"Wyzwanie 48 h" - nowa, niebezpieczna gra wśród nastolatków

2017.11.06 09:28
Ostatnio nie ma tygodnia, by nie pojawiła się informacja o zaginionym nastolatku. Część z nich się odnajduje, po innych słuch zaginął. Jak informują nasi czytelnicy, niektóre ucieczki mogą być efektem nowej gry.
"Wyzwanie 48 h" - nowa, niebezpieczna gra wśród nastolatków
Fot: pixabay.com

Na Podlasiu w ostatnim czasie zaginęło wiele osób, w tym młodych. Okazuje się, że niektóre zniknięcia mogą być efektem groźnej zabawy pt. "wyzwanie 48h". Rodzice muszą być szczególnie czujni i rozmawiać ze swoimi pociechami.

Nowa gra polega na ucieczce z domu na 2 doby. W tym czasie uczestnik nie kontaktuje się z nikim z rodziny i znajomych. Musi po prostu "zniknąć". Wówczas zdobywa punkty. Jak? Jeden szukający – to jeden punkt. Im więcej, tym lepiej.

Czy podlaskie zaginięcia mogą mieć coś wspólnego z grą? Póki co - nie wiadomo. Ale warto mieć rękę na pulsie. Dzieciaki, chcąc imponować sobie nawzajem, są gotowe do różnych poświęceń.

Kilka miesięcy temu popularnością cieszyła się gra samo "wyzwanie". Chodziło o to, by wypełnić zadania, które zadawał obcy internauta. O niebezpiecznej zabawie zrobiło się głośno, gdy doszło do np. samookaleczeń, a nawet śmierci. Teraz nadeszła nowa "moda" na ucieczki z domów.

- Większość rodziców myśli, że ich ten problem nie dotyczy. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak często nasze dzieci są narażone na różne rzeczy. Warto interesować się, co robią, na jakie strony wchodzą i interweniować - informuje nasza czytelniczka. - O grze "wyzwanie 48h" mówi się już od jakiegoś czasu. Warto rozmawiać o tym w domu - dodaje.

Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl

1206 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39