Zabytek w promocji, ale sprzedać i tak trudno

2019.02.01 14:31
Zabytkowe kamienice stojące przy al. Piłsudskiego 20/1 i 20/2 w Białymstoku nadal czekają na prywatnego inwestora.
Zabytek w promocji, ale sprzedać i tak trudno
Fot: MN

Nie tak dawno miastu udało się sprzedać prywatnemu inwestorowi Pałac Tryllingów znajdujący się przy ul. Warszawskiej. W poprzednim roku sprzedano zaś kamienicę przy ul. Lipowej 16a. Nadal jednak nie wiadomo, co z nieruchomościami stojącymi przy al. Piłsudskiego 20.

Chodzi o zabytkowe budynki mieszczące się dokładnie pod numerami 20/1 i 20/2. Jeden z nich został wybudowany jeszcze przed I wojną światową – w 1909 roku, drugi natomiast 20 lat później. Na starszej kamienicy znajduje się charakterystyczne malowidło "Plony wiejskie" oraz sgraffito w kształcie ornamentu geometrycznego. Oba budynki objęte są ochroną konserwatorską. Stykają się ze sobą jedną ścianą.

Miasto sprzedaje je już od kilku lat i sprzedać nie może, mimo że cały czas obniża cenę wywoławczą. Obecnie można kupić cały budynek za pół darmo. Cena wywoławcza w ostatnim przetargu, który miał zostać rozstrzygnięty 24 stycznia (na razie nie ma żadnych informacji na ten temat), to tylko 1,07 mln zł, a jeszcze w 2015 roku wynosiła ona prawie 2 mln zł.

Zabytki coraz bardziej niszczeją, co też zwiększa koszty, które będzie trzeba ponieść, żeby doprowadzić je do stanu używalności. Miasto nie kwapi się raczej do przeprowadzania kosztownych renowacji, stąd też regularnie próbuje wyzbyć się zabytków ze swoich zasobów. Taktyka na przeczekanie może jednak skutkować tym, że nieruchomości popadną w ruinę i jedynym możliwym rozwiązaniem będzie ich rozbiórka, ponieważ będą grozić zawaleniem.

Wspomniany przykład Pałacu Tryllingów czy kamienicy przy Lipowej daje nadzieję, chociaż z drugiej strony istnieje ryzyko, że nawet prywatny inwestor z zadaniem ratowania budynków sobie nie poradzi. Tutaj za przykład może posłużyć zabytek przy ul. Dąbrowskiego 14, sprzedany w 2013 roku. Miał on zostać wyremontowany do końca 2015 roku, a coraz bardziej się sypie. Inwestor ma pozwolenie na przeprowadzenie potrzebnych prac, tylko że ważne jest ono aż do 2024 roku, a od 3 lat na budynku wisi ostrzeżenie o groźbie zawalenia.

Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl

1067 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39