Zbliża się kres tegorocznych Maratonów Kresowych

Fot: Marek Kulikowski

Kilka miesięcy rywalizacji, kilkanaście wyścigów zorganizowanych na terenie Polski, Litwy i Białorusi, tysiące przemierzonych kilometrów. Za kolarzami bardzo intensywny czas spędzony razem z Maratonami Kresowymi. Rozpoczęty w Białymstoku cykl swój finał będzie miał w Supraślu, gdzie na zawodników czeka jedna z bardziej wymagających tras.

Start i meta ulokowane zostaną przy nowym amfiteatrze w centrum miasta, zaś główna rywalizacja przebiegać będzie przez tereny Wzgórz Kamiennych, gdzie zlokalizowane zostaną interwałowe ścieżki potrafiące dać solidnie w kość. Nie zabraknie również przejazdów przez malowniczą dolinę Sokołdy. Tradycyjnie do wyboru będzie kilka dystansów, a po sportowych zmaganiach zorganizowana zostanie wspólna biesiada w jednej z lokalnych restauracji.

Liderem cyklu (najdłuższego Kellys Maratonu) jest Litwin Sarunas Pacevicius z najwyżej sklasyfikowanej grupy Sprint SBR Bank Team.

Więcej informacji: Maratony Kresowe - Supraśl

Patronem medialnym wydarzenia jest BiałystokOnline.