Choć Litwa po 3 meczach eliminacji do mistrzostw Europy zajmuje w gr. B ostatnie miejsce, to jednak Arvydas Novikovas, a więc gwiazdor tego zespołu i skrzydłowy Jagi, i tak ma małe powody do zadowolenia. 28-latek w starciach z Luksemburgiem i Serbią wpisał się bowiem na listę strzelców. Gol Jagiellończyka z tym pierwszym przeciwnikiem dał Litwinom remis (1:1), natomiast trafienie w kolejnym meczu było jedynie bramką na otarcie łez, ponieważ Serbowie już po 35 minutach rywalizacji wygrywali z naszymi północno-wschodnimi sąsiadami 3:0, a ostatecznie zwyciężyli 4:1.
Na zgrupowanie reprezentacji Słowenii wyjechał też Nemanja Mitrović. Obrońca Dumy Podlasia nie dostał jednak od swego selekcjonera szansy występu. Eliminacyjne starcia z Austrią (0:1) i Łotwą (5:0) stoper obejrzał z poziomu ławki rezerwowych.
W młodzieżowej drużynie Słowacji zaprezentował się za to Martin Adamec. W towarzyskim meczu przeciwko Armenii (6:0) pomocnik Jagiellonii pojawił się na placu zmagań w 64. minucie, zmieniając Jozefa Spyrka, zaś kilka dni później - w sparingu z Czechami (1:2) - niespełna 21-letni zawodnik wybiegł w podstawowym składzie Słowacji U-21 i na murawie przebywał niemal do końca zawodów, bo do 81. minuty.
rafal.zuk@bialystokonline.pl