Wiadomości

Białostoccy policjanci zatrzymali 45-letniego mężczyznę, który po odmowie przewozu roweru przez taksówkarza, zaatakował kierowcę i uszkodził mu samochód.

Do 20 lat kary pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który pobił znajomego swojej żony.

Dwóch mężczyzn wywiozło swojego kolegę do lasu. Pobito go, okaleczono i okradziono. Nagiego i zakrwawionego pozostawiono samego w lesie. Co było powodem tej sytuacji?

Trzech napastników zaatakowało 26-letniego mężczyznę, który zapytał ich gdzie może zjeść kebab. Bili go pięściami po głowie i kopali po całym ciele.

W połowie sierpnia br. na łąkach w rejonie ulicy Kluka w Białymstoku doszło do śmiertelnego pobicia 42-letniego mężczyzny. Kilkumiesięczne śledztwo doprowadziło do zatrzymania trzech mężczyzn. Trafili do aresztu tymczasowego.

Zatrzymano cztery osoby podejrzane o rozbój dokonany na 15-letnim mieszkańcu Białegostoku. Chłopiec został pobity i skradziono mu pieniądze oraz papierosa elektronicznego.

Mieszkaniec Białegostoku pobił właściciela lokalu gastronomicznego i jego syna. Powodem agresji był kebab zawinięty w folię.

W miniony weekend w centrum Bielska Podlaskiego doszło do brutalnego pobicia 20-letniego obywatela Ukrainy oraz jego matki. Zgłoszenie o incydencie otrzymali bielscy policjanci.

Policjanci potrzebowali kilka minut, żeby ustalić sprawców pobicia. Nieletni staną teraz przed sądem.

Sceny niczym z filmu gangsterskiego rozgrywały się na jednym z osiedli w Bielsku Podlaskim. Tym razem sprawców udało się ująć bardzo szybko.

Policjanci zatrzymali dwóch nastolatków podejrzanych o pobicie 27-latka. 16- i 17-letni napastnicy zaatakowali mężczyznę, bo stanął w obronie brata narzeczonej. Obaj usłyszeli zarzuty pobicia.

Młody mężczyzna zaatakował seniora, po czym zabrał mu pieniądze i uciekł. Mundurowi ustalili tożsamość napastnika, który został już zatrzymany.

Osoby w wieku od 21 do 24 lat pobili pokrzywdzonego, zabrali mu telefon komórkowy i kluczyki od audi. Następnie siłą wsadzili do swojego samochodu i wywieźli do lasu.

Badania DNA pozwoliły odnaleźć sprawcę brutalnego pobicia. Do zdarzenia doszło 5 lat temu.

Policjanci zatrzymali 38- i 19-latka podejrzanych o pobicie 56-latka, a także o bezprawne pozbawienie go wolności. Młodszy z zatrzymanych dodatkowo usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych wobec pokrzywdzonego.

45-letni Michał P. 15 i 16 grudnia wdarł się do mieszkania w Grajewie. Pobita przez niego kobieta doznała wstrząśnienia mózgu, a bity tłuczkiem do mięsa mężczyzna doznał m.in. złamania ręki.

Do 15 lat pozbawienia wolności grozi trzem mieszkańcom Hajnówki, którzy w ubiegłym tygodniu dokonali rozboju na 22-latku. Napastnicy najpierw grozili mężczyźnie i zabrali mu pieniądze. Następnie zaciągnęli 22-latka do klatki schodowej.

Kilkanaście godzin potrzebowali kryminalni, żeby zatrzymać dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie 47-latka. Napastnicy zaatakowali mieszkańca powiatu wysokomazowieckiego bez żadnego powodu.

Białostockim policjantom udało się zatrzymać dwie osoby, które są podejrzane po pobicie 50-latka, który wyszedł na spacer z psem.

Mundurowi zatrzymali 2 osoby podejrzane o pobicie. Napastnicy po utarczce słownej zaatakowali 36-latka, bili go pięściami po twarzy i całej głowie. Wpadli chwilę później, kilkaset metrów dalej.

Policjanci zatrzymali czworo nastolatków podejrzanych o rozboje na rówieśnikach.

Zaledwie kilka minut potrzebowali łomżyńscy policjanci, żeby zatrzymać dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie 40-latka. 41- i 29-letni napastnicy zaatakowali łomżanina bez żadnego powodu. Obaj usłyszeli zarzuty.

Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o pobicie 38-latka. Napastnik zaatakował pokrzywdzonego, bo ten zwrócił uwagę, żeby nie parkował na miejscu przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych.

Dwójka 17-latków usłyszało już zarzuty. Za pobicie grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności, a za zniszczenie mienia do 5 lat.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (19.12) po północy na stacji paliw w Gosiach Małych (powiat zambrowski). 34-latek zwrócił uwagę jednemu z napastników, by ten nie załatwiał potrzeby fizjologicznej przy stacji paliw.