POLECAMY
W środę (24.01) rano zgrupowanie Jagiellonii w tureckim Belek opuścili bramkarz Marian Kelemen oraz młody pomocnik Mateusz Nikołajuk. W obu przypadkach powodem wyjazdu były kontuzje.
Dwaj piłkarze – Marian Kelemen oraz Mateusz Nikołajuk, wyjechali ze zgrupowania Jagiellonii w Turcji. Słowacki bramkarz od początku obozu zmagał się z urazem palca. Po kilkudniowej przerwie wrócił do treningów, ale nabawił się wkrótce kolejnego urazu, tym razem na tyle poważnego, że zdecydowano, żeby odesłać go na leczenie do Białegostoku. - Marian Kelemen przy niefortunnej interwencji naderwał sobie mięsień międzyżebrowy. Staraliśmy się mu pomóc, ale w jego przypadku jedynym lekarstwem jest czas i środki medyczne dostępne na miejscu w Polsce. Postawiliśmy tu diagnozę, ale chcemy ją potwierdzić badaniami u naszego lekarza - stwierdził Marcin Piechowski, klubowy fizjoterapeuta. Mateusz Nikołajuk, to junior, który pierwszy raz pojechał na zgrupowanie z drużyną. Kontuzji doznał podczas jednego z treningów i starcia z Markiem Wasilukiem. - W przypadku Mateusza mamy do czynienia z urazem mechanicznym. Taki jest sport niestety. Nie mieliśmy na to wpływu, ani on, ani nikt inny, tak się zdarza, gdy w zespole na treningu jest duża rywalizacja. Wstępne badania potwierdzają, że ma zerwane całkowicie więzadło skokowo-strzałkowe, a dodatkowo naderwane jest więzadło skokowo-piętowe. Musimy tutaj jednak pozostawić rezerwę, a wszystkie te informacje potwierdzą szczegółowe badania po powrocie do Białegostoku – tłumaczy Piechowski.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl
Sport 09:36
Sport 08:46
Sport 2025.11.01 15:32
Aktualności 2025.10.31 17:00
Praca 2025.10.31 15:00
Kryminalne 2025.10.31 14:30
Kultura i Rozrywka 2025.10.31 13:50
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji