Wiadomości

39-latek udawał policjanta i awanturował się pod drzwiami jednego z mieszkań przy ul. Białostoczek. Przy sobie miał fałszywą policyjną odznakę.

Skimmery, czyli nakładki kopiujące dane z karty i numery PIN, to częsty problem. Kolejną próbę takiego oszustwa wykryli białostoccy policjanci.

W piątek (2.12) Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku otworzy swoje drzwi dla osób niepełnosprawnych. Wszystko w ramach Dnia Niepełnosprawnych.

Białostoccy policjanci zatrzymali 3 kobiety, które w miejscowości Pogorzałki podstępem weszły do domu 85-latki i okradły ją z pieniędzy oraz biżuterii.

Jerzy Kraszewski został nowym dyrektorem oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku.

Doszło do kolejnych prób wyłudzenia pieniędzy od starszych osób na terenie Białegostoku. Na szczęście były one zakończone niepowodzeniem.

Na białostockim osiedlu Słoneczny Stok 2 mężczyzn podających się za hydraulików okradło seniorkę.

Ministerstwo Finansów znów ostrzega przed fałszywymi e-mailami. Nadawca podszywa się pod resort, zapowiada kontrolę podatkową i prosi o stawienie się z danymi.

55-letni szczecinianin, stosując tzw. "metodę na funkcjonariusza policji", oszukiwał mieszkańców Białegostoku. Chciał nabrać 14 osób. Tylko od jednej z nich udało mu się "uzyskać" ponad 18 tys. zł.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie odbierze nienależnie pobranych świadczeń, w tym zasiłków chorobowych, opiekuńczych i macierzyńskich. Nastąpi to jednak dopiero wtedy, kiedy prezydent podpisze nowelizację ustawy.

Jeden, kilku, a w niektórych przypadkach kilkunastu kandydatów ubiega się o stanowiska dyrektorów oddziałów ZUS w całym kraju. Kierowaniem białostocką jednostką zainteresowanych jest pięć osób.

Monika C. odpowiada za 102 oszustwa internetowe. Białostoczanka przyznała się do winy. Nie uniknie jednak więzienia. Spędzi w nim 3 lata.

Metoda "na wnuczka" to nie jedyny sposób oszustów na wprowadzanie w błąd i okradanie seniorów. W ostatnim czasie odnotowano przypadki oszustw "na pielęgniarkę" i "na pracownika socjalnego".

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim poszukują 2 oszustek. Kobiety wyłudziły pieniądze i biżuterię na łączną kwotę prawie 15 tys. zł od 2 mieszkanek miasta.

Policjanci z Grajewa zatrzymali 29-latka podejrzanego o oszustwo. Mężczyzna podał się za właściciela utraconego telefonu, zabrał go od znalazcy i sprzedał w komisie.

Rozpoczęła się kolejna edycja kampanii społecznej pn. "Odzyskaj swoje pieniądze z funduszy i polisolokaty". W ramach przedsięwzięcia prawnicy będą udzielali bezpłatnych porad.

Dyrektorzy Zakładów Ubezpieczeń Społecznych z całej Polski otrzymali odwołania ze stanowisk. Dotyczy to również Zbigniewa Zaniewskiego – zarządzającego oddziałem ZUS w Białymstoku.

Kamizelki taktyczne Policja, kombinezony policyjne, kominiarki, atrapy glocków, kabury i podrobione legitymacje policyjne oraz "blachy" i maczety - to wszystko zabezpieczyli policjanci CBŚP w jednym z mieszkań w Suwałkach.

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku trwa proces dotyczący nieprawidłowości przy obrocie działkami położonymi w Białymstoku.

Mimo nieustających ostrzeżeń i apeli podlaskich policjantów dotyczących oszustw popełnianych metodą na tzw. "wnuczka", wciąż pojawiają się nowe ofiary, które ulegając namowom przestępców - przekazują im oszczędności całego życia.

Chętnie korzystamy z możliwości wyjazdu do sanatorium. Od początku roku tylko do końca sierpnia na rehabilitację białostocki oddział ZUS skierował prawie 2,5 tys. osób.

Na wokandę Sądu Okręgowego w Białymstoku powróciła sprawa grupy przestępczej. 11 osób oskarżonych jest o popełnienie 99 przestępstw.

44-latek został zatrzymany po tym, jak posługując się nie swoim dokumentem tożsamości, zaciągał pożyczki i wypożyczał sprzęt, za który potem nie płacił. Ten nieuczciwy proceder ciągnął się od lutego.

Chciał oszukać i przy składaniu zamówienia podał się za pracownika firmy współpracującej. Za towar nie zapłacił. Teraz wpadł w ręce policjantów i odpowie przed sądem.

Do 2000 zł wzrośnie w przyszłym roku płaca minimalna. Decyzja rządu, która ucieszy pracowników, nie poprawi jednak humoru młodym firmom. Zapłacą one bowiem wyższe składki na ubezpieczenie społeczne.