Wiadomości

W tym przypadku "cudem" okazała się być zwykła ludzka troska. Dzięki zgłoszeniu na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa udało się uratować życie 55-letniego bezdomnego.

Policjanci kontrolują miejsca, w których schronienia przed zimnem poszukują osoby bezdomne, samotne lub nadużywające alkoholu. Funkcjonariusze apelują o naszą pomoc. Jeśli widzisz osobę potrzebującą pomocy, zadzwoń pod 112!

Policjanci podczas sprawdzania pustostanów pomogli 65-latkowi, który nie mógł poruszać się o własnych siłach. Nie jadł i nie pił od kilku dni.

Mundurowi pomogli schorowanemu mężczyźnie, który miał problemy z poruszaniem się. 57-latek podczas upadku z łóżka uderzył głową o podłogę i nie był w stanie się podnieść.

W tym roku już po raz 7. wystartowała akcja "Gwiazdka dla bezdomniaka", dzięki której potrzebujące czworonogi otrzymają tony zdrowej karmy. Można wspomóc zwierzaki będące pod opieką m.in. Fundacji Jedno serce nie da rady z Białegostoku.

Od jesieni białostoccy stróże prawa pomagają bezdomnym, którzy ze względu na niskie temperatury znajdują się w okolicznościach zagrażających ich zdrowiu, a nawet życiu.

Białostoccy funkcjonariusze Straży Miejskiej rozpoczynają akcję "Zimowy Ratownik". W ubiegłym roku strażnicy w stosunku do osób narażonych na wychłodzenie organizmu podjęli blisko 1900 interwencji.

Radny zwrócił się z prośbą do prezydenta Białegostoku o jak najszybsze podjęcie działań zmierzających do pomocy osobom bezdomnym. Chce, by w mieście było więcej miejsc noclegowych.

Na mokrym łóżku, w opuszczonym domu, bez jakiegokolwiek ogrzewania leżał 65-letni mężczyzna. Nie był w stanie samodzielnie wstać. Miał jedynie kołdrę. W takim stanie znaleźli go białostoccy dzielnicowi.

W okresie jesieni i zimy policjanci sprawdzają czy osoby bezdomne nie potrzebują pomocy. Funkcjonariusze jednocześnie apelują - widzisz osobę potrzebującą pomocy, zareaguj i poinformuj o takiej sytuacji odpowiednie służby.

W Białymstoku znajduje się ok. 300 osób bezdomnych. Na zlecenie miasta organizacje pozarządowe przygotowały im 300 miejsc noclegowych. Miasto przeznaczyło na nie ponad 2,6 mln zł.

- Osoby bezdomne cały czas mogą korzystać z białostockich noclegowni.

- Jest żywność dla ubogich.

- Pracownicy instytucji pozarządowych przestrzegają zasad higienicznych w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa.

Okres, gdy temperatury spadają poniżej zera, jest szczególnie trudny dla osób bezdomnych, schorowanych, pozbawionych opieki czy niezaradnych życiowo. Nie bądźmy obojętni względem potrzebujących.

Schronisko dla Zwierząt w Białymstoku organizuje kolejne wydarzenie promujące przygarnianie bezdomniaków ze schroniska. W niedzielę odbędzie się Parada Adopciaków.

Zima jest bardzo trudnym okresem dla osób bezdomnych, zmagających się z ubóstwem, niesamodzielnych. Nie wolno przechodzić obok nich obojętnie.

Masz za dużo jedzenia? Podziel się z tymi, którzy nie spędzają cudownych, spokojnych i radosnych świąt. Taki mały gest ma dla bezdomnych duże znaczenie.

Czternaście organizacji prowadzić będzie działania na rzecz bezdomnych i osób w trudnej sytuacji życiowej w Białymstoku. Miasto rozstrzygnęło otwarty konkurs ofert w tej kwestii dotyczący 2019 roku.

Miasto ogłosiło konkurs na prowadzenie wszelakich działań na rzecz osób ubogich, bezdomnych i znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej.

Bezdomni z ośrodka przy ul. Grunwaldzkiej 76 są w ciężkiej sytuacji. Potrzebują produktów żywnościowych właściwie od zaraz.

W najbliższą sobotę (3.11) odbędzie się akcja "Bieg z psiakiem z białostockiego schroniska". Można wówczas pobiegać i poznać czworonogi.

Bezdomni z ul. Grunwaldzkiej wciąż czekają na jakieś wsparcie. Póki co - kończy się jedynie na obietnicach ze strony miasta. Żyją w strasznych warunkach.

Chcą wrócić do pracy, rodziny, życia. Teraz przebywają w Ośrodku Wychodzenia z Bezdomności "Zakątek Nadziei", w którym niestety panują nie najlepsze warunki. Potrzebna jest szybka pomoc, dlatego organizowane są piknik i kwesta.

Każdego dnia spotkamy mnóstwo ludzi. Wśród ich są samotni, odrzuceni i bezdomni. Po przejściach, często chcą wrócić do normalnego życia. Potrzebują jednak pomocy, chociażby niewielkiej.

Wiele osób nie wie, co zrobić z poświątecznym jedzeniem. Można je przekazać potrzebującym.

Rozpoczęła się akcja Zimowy Ratownik. Będą specjalne patrole poszukujące osób narażonych na zamarznięcie.