Wiadomości

W ostatnich dniach w Białymstoku pojawiają się masażyści świadczący usługi w ramach rzekomego kontraktu z NFZ. Fundusz ostrzega, że mogą to być oszuści.

78-latka padła ofiarą oszustów, przekazując ponad 80 tys. zł. Przekonana była, że w ten sposób pomaga swojej córce, która rzekomo spowodowała wypadek i potrzebowała pieniędzy.

Mieszkanka powiatu sokólskiego chciała kupić przez internet cukier. Pokrzywdzona pomimo przelania pieniędzy nie otrzymała zamówionego produktu, a kontakt ze sprzedającym urwał się.

Przestępcy, aby wyłudzić pieniądze, wykorzystują często portale sprzedażowe oraz komunikatory internetowe. W ten sposób 30-letnia mieszkanka Białegostoku straciła 8 tys. zł.

Białostocka Izba Skarbowa przestrzega przed fałszywymi e-mailami, w których mogą znajdować się wirusy.

Zamieszczali oferty sprzedaży na portalu OLX, a kiedy kupujący płacili za przedmioty, nie były one do nich wysyłane - w ten sposób, wykorzystując internet, grupa przestępcza wyłudziła ponad 50 tys. zł.

Białostoccy kryminalni zatrzymali trzech obywateli Słowacji. Kobieta i mężczyźni w wieku 31, 61 i 65 lat podejrzani są o dokonanie szeregu oszust metodą na tzw. kuferek.

Ponad 18 ton suszu i 5 ton krajanki tytoniowej przejęli funkcjonariusze CBŚP, mundurowi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku i Kontroli Skarbowej. Zarzuty usłyszało 12 osób.

Oszuści nie próżnują. Po raz kolejny chcą wyłudzić pieniądze od białostoczan. Tylko we wtorek próbowali nabrać mieszkańców takich osiedli jak: Centrum, Sienkiewicza, Zielone Wzgórza, Białostoczek czy Antoniuk.

Sąd skazał dwóch diagnostów, którzy podbijali pieczątkę badań technicznych bez sprawdzenia aut. Problemy mają także właściciele samochodów, którzy skorzystali z tego typu usług.

Białostoccy policjanci stworzyli portrety pamięciowe sprawców, którzy podając się za obywateli Węgier, pod pretekstem opłaty za operację brata wyłudzili od 75-letniego mieszkańca miasta 15 tys. zł.

Białostoczanka padła ofiarą oszustów. Przestępcy podający się za funkcjonariuszy centralnego biura śledczego namówili seniorkę do wyrzucenia przez okno 135 tys. zł. Z kolei 84-letni suwalczanin stracił 37 tys. zł, bo uwierzył, że rozmawia z pracownicą banku.

Uwaga na oszustów! Podszywają się za pracowników zakładu energetycznego i pod pozorem wymiany liczników pukają do drzwi mieszkańców Białegostoku i powiatu białostockiego.

Osoby oszukujące metodą na tzw. "wnuczka" znów aktywnie działają na terenie Białegostoku. We wtorek (26.04) odnotowano 10 prób oszustwa, niestety jedna zakończyła się powodzeniem.

Białostoccy policjanci ostrzegają przed oszustami podającymi się za żołnierzy. Fałszywi wojskowi odwiedzają białostockie mieszkania pod pozorem sprawdzenia odbycia obowiązkowej służby wojskowej.

Bank PKO BP ostrzega przed oszustami, a konkretnie przed otwieraniem linków, przesyłanych w fałszywych SMS-ach.

Policja poszukuje mężczyzny podejrzanego o oszustwo metodą na "pracownika wodociągów". Powstał jego portret pamięciowy.

Kierowcy ciężarówek wpadli na nowy sposób oszukiwania tachografów. W samochodach montują specjalne magnesy, które zakłócają pracę urządzenia.

Podawali się za policjantów i odwracając uwagę najczęściej starszych ludzi kradli im pieniądze. Świadków i ofiary nowej metody oszustów z Białegostoku szuka policja.

W środę (16.02) po południu nieznajoma kobieta i mężczyzna okradli 84-letnią mieszkankę gminy Nowe Piekuty. Dzień wcześniej ofiarą oszustki padła zaś starsza mieszkanka Łomży.

Nierzetelnie przeanalizowała dokumenty, które jej przekazano. Nie dopełniła obowiązków, jednak nie było to umyślne działanie. Była księgowa Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich usłyszała prawomocny wyrok.

W drugiej połowie marca do Poczty Polskiej wpłynęło wiele zgłoszeń od klientów, którzy otrzymali fałszywe maile – rzekomo od niej. Załączone do wiadomości linki i pliki mogą zawierać wirusy.

Ponad 6 tys. zł stracił 24-latek, który chciał kupić samochód wystawiony na jednym z portali aukcyjnych. Mimo wpłaconej zaliczki, bmw do niego nie trafiło.

75-latka uwierzyła, że pomaga "córce", która spowodowała wypadek, w rezultacie seniorka straciła 170 tys. zł. Z kolei dwóch młodych mężczyzn straciło łącznie ponad 80 tys. zł metodą "na zdalny pulpit".

Grupa Energa ostrzega przed smsami, które zawierają informacje nt. odłączenia prądu. Zapewnia, że nie są prowadzone windykacyjne wstrzymania dostaw energii elektrycznej. Apeluje o nie klikanie w linki zawarte w wiadomościach sms.