Wiadomości

Zachęcamy do udziału w głosowaniu - dzięki temu psy z białostockiego schroniska dla zwierząt przy ul. Dolistowskiej mają szansę dostać komplet obroży. Bardzo się one przydadzą czworonożnym podopiecznym placówki często narzekającej na brak środków.

Praca w schronisku wymaga wiele sił i mnóstwo poświęcenia. Wiele osób nie wie co robią osoby zatrudnione w placówce.

W mieście funkcjonuje schronisko dla psów oraz Kotkowo, które pośredniczy w adopcji zwierząt z domów tymczasowych czy lecznic. O tym, jak wygląda procedura adopcyjna, opowiadają ekspertki zajmujące się na co dzień bezdomnymi zwierzakami.

"Dojrzały Reks szuka domu" to wakacyjna akcja białostockiego schroniska dla zwierząt. Dzięki niej kochających państwa mogą znaleźć dziesiątki psów.

Piesek, którego przez balkon wyrzuciła 42-letnia mieszkanka Białegostoku od dłuższego czasu był bardzo zaniedbywany. Psi senior cudem przeżył upadek z 2. piętra.

Spotykają się nie tylko po to, by porozmawiać i zintegrować się, ale również, by pomóc potrzebującym. Tym razem zdecydowały się na przekazanie psiej karmy białostockiemu schronisku.

Nie wszyscy świadomie biorą zwierzaka do domu. Niektórzy oddają go, gdy tylko zaczyna im przeszkadzać np. podczas wakacyjnego wyjazdu.

Pragniesz poświęcić się pracy na rzecz bezdomnych psów, nieść dobro i serce, a jednocześnie nie masz alergii na sierść czy ślinę zwierząt? Wypełnij formularz i zostań wolontariuszem białostockiego schroniska.

Schronisko dla zwierząt w Białymstoku szuka wolontariuszy. W aktualnym naborze zgłosiło się około 30 osób. Na tych, którzy zdecydują się na współpracę ze schroniskiem, czekają psy łaknące kontaktu z człowiekiem. Obecnie w placówce jest ich około 200.

W sobotę (24.03) w godzinach 10.00 - 16.00, białostockie Schronisko dla Zwierząt zaprasza na akcję pod hasłem "Powitaj wiosnę z Reksem".

Wciąż nie udało się wprowadzić w Polsce skutecznych rozwiązań, prowadzących do zmniejszenia liczby bezdomnych psów i kotów i zapewniających im humanitarne traktowanie - wynika z przedstawionego dziś raportu Najwyższej Izby Kontroli. NIK niepokoi się m.in. stanem schroniska w Białymstoku.

Mają dbać o ich zdrowie, dokarmiać i poszukiwać im kochających państwa. Magistrat szuka firmy, stowarzyszenia lub fundacji, która zajmie się opieką nad bezdomnymi kotami.

Już w najbliższą niedzielę (20.09) wszystkich miłośników buldogów francuskich czeka nie lada gratka - I zlot tych pociesznych zwierzaków. W trakcie wydarzenia moc atrakcji i zbiórka w szczytnym celu.

Białostoccy strażnicy miejscy pomogli wystraszonemu pieskowi. Wystraszone zwierze utknęło między szczebelkami w metalowej bramie. Drugi z czworonogów przez kilka godzin był przywiązany na krótkiej smyczy do rampy.

Obecne jest przepełnione i zaniedbane, kojce to zardzewiała blacha, a spacerownik ma wielkość pokoju – tak wygląda białostockie schronisko dla zwierząt. Miasto zapewnia, że to się zmieni. Jest jednak jedno ale - nie wiadomo kiedy.

Od poniedziałku (1.08) białostockim schroniskiem dla zwierząt, a także Akcentem ZOO, kieruje Anna Jaroszewicz.

Podopieczni Schroniska dla Zwierząt w Białymstoku pojawili się na zdjęciach w charytatywnym kalendarzu.

Białostockie Schronisko dla Zwierząt jest wciąż przepełnione. W związku z tym, organizowana jest kolejna akcja adopcyjna. Jej hasłem jest "Baaajeczna oferta Reksa". Wiernego i oddanego przyjaciela można otrzymać za symboliczną złotówkę i dodatkowo wygrać cenne nagrody.

Białostocka grupa fundacji "Viva! Akcja dla zwierząt" organizuje darmowe warsztaty szycia legowisk dla zwierząt. Można przynieść stare ubrania, z których powstaną ciepłe posłania dla białostockich podopiecznych schroniska.

Na razie to tylko pomysł, a czy zostanie wcielony w życie, nie wiadomo. Propozycja, by okno życia dla pupila zaczęło działać w Białymstoku zrodził się wśród radnych.

Właściciel został zaatakowany przez psa. Istniało bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia rodziny.

Białostockie schronisko organizuje kolejne wydarzenie z udziałem podopiecznych. Tym razem pieski odwiedzą kawiarnie i restauracje, by umilić "herbatkę" wszystkim klientom.

W zakładzie MPO przy ul. 42. Pułku Piechody wybuchł pożar. Na szczęście nie był groźny.

Nie słyszałem ostatnio, żeby miasto planowało finansowanie trzygwiazdkowego lokum dla bezdomnych. Ale pieski dostaną nowe schronisko.

Słowo przeciwko słowu czy faktom? Jeden z naszych czytelników przekazał nam maila z poważnymi oskarżeniami typu "psy prawdopodobnie umierają w mękach" pod adresem jednego z podlaskich schronisk. Poprosiliśmy właścicielkę o odniesienie się do sprawy.