Wiadomości

Straż miejska kontroluje okolice budowy ul. Sienkiewicza i al. Piłsudskiego. Po setkach mandatów wystawionych kierowcom, czas na upominanie przechodniów.

Do białostockiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 51-latkowi. Mężczyzna próbował wręczyć strażnikom miejskim łapówkę. Sprawą zajmie się teraz sąd.

Nietypową interwencję podjęła w środę (29.05) rano białostocka straż miejska. Funkcjonariusze przeprowadzali do stawu kaczkę z małymi.

Straż miejska złapała dwójkę młodych ludzi w wieku 16 i 17 lat. Para nie umiała wytłumaczyć, co robi na klatce jednego z białostockich bloków. Okazało się, że chłopak jest poszukiwany.

Zepsuta zjeżdżalnia, kawałki szkła czy odchody zwierząt - to wszystko niestety możemy znaleźć w piaskownicach dla dzieci. Strażnicy miejscy, podobnie jak w latach ubiegłych, rozpoczynają kontrole placów zabaw. Funkcjonariusze czekają też na sygnały od mieszkańców miasta.

Chora na alzheimera kobieta przez kilka godzin jeździła autobusem po Białymstoku, ponieważ zgubiła drogę do domu. Pomogli jej strażnicy miejscy.

Wokół całkowicie niedrożnego dla samochodów skrzyżowania ul. Sienkiewicza z al. Piłsudskiego stoją patrole straży miejskiej. Zobaczyć tam też można wozy policyjne. Tylko przez cztery dni posypało się tam już kilkaset mandatów.

Dzięki interwencji straży miejskiej ranny i wycieńczony ptak znalazł fachową opiekę.

W miniony weekend zamknięto skrzyżowanie ul. Sienkiewicza z al. Piłsudskiego. Przejechać przez nie mogą tylko autobusy miejskie, ale w ślad za nimi próbują iść niektórzy kierowcy. Jednak nie warto. Węzeł obstawiają aż 3 patrole straży miejskiej. I wystawiają mandaty.

Domownicy przeżyli chwile grozy, kiedy do mieszkania przy ul. Sikorskiego wleciał nietoperz.

Białostoccy kierowcy, kiedy nie mogą znaleźć wolnego miejsca parkingowego, coraz częściej zostawiają auta w miejscach przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych. Straż miejska wypisuje kilkuset złotowe mandaty, czasami odholowuje też samochody na koszt właściciela.

Darmowe szkolenia z podstaw samoobrony cieszyły się do tej pory wielkim zainteresowaniem. Białostocka straż miejska oraz Kompleks kulturystyczny Colosseum zorganizują w kwietniu dwa kolejne spotkania. Wstęp wolny.

O rosnącej popularności straży miejskiej mogą świadczyć ubiegłoroczne statystyki. Mieszkańcy Białegostoku zgłosili w 2012 roku ponad 23 tys. interwencji. Duża część z nich dotyczyła ruchu drogowego w mieście.

W minioną sobotę (23.03) 20 i 23-latek napadli na dwóch innych nastolatków. Młodzi ludzie zostali obezwładnieni gazem. Na widok strażników miejskich napastnicy rzucili się do ucieczki.

Po sukcesie pierwszych zajęć z samoobrony białostocka straż miejska postanowiła zorganizować cykl szkoleń dla pań. Zajęcia są bezpłatne. Obecnie trwają zapisy.

W poniedziałek (11.03) w okolicach południa Straż Miejska w Białymstoku pomogła uratować 49-latka. Rozebrany mężczyzna siedział na skrzyżowaniu przy ul. Produkcyjnej.

Funkcjonariusze patrolujący miasto w nocy pomogli 46-latkowi, który miał atak padaczki.

Leżącego na ulicy 1,5-metrowego węża przechodnie wzięli za pytona i zawiadomili Straż Miejską.

Kurs samoobrony poprowadzony przez funkcjonariuszy białostockiej Straży Miejskiej przyciągnął liczną grupę pań. Uczestniczki przyznały, że nie czują się bezpiecznie na ulicach miasta.

W czwartek białostocka Straż Miejska oraz kompleks sportowy Colosseum zapraszają wszystkie chętne panie na kurs samoobrony. Wstęp jest wolny.

Spożywanie alkoholu, palenie papierosów czy inne wybryki młodzieży – takie zachowania osób małoletnich będą w najbliższych dniach brać pod lupę strażnicy miejscy.

Ponad 50 skontrolowanych miejsc – to bilans działań podjętych w celu dokonania spisu osób bezdomnych w Białymstoku.

Zgodnie z inicjatywą Ministra Pracy i Polityki Społecznej, dzisiejszej nocy na terenie całego kraju odbędzie się ogólnopolskie badanie liczby bezdomnych.

W miniony weekend straż miejska dwukrotnie pomogła zwierzakom, które mogły zamarznąć czy zginąć w inny sposób.

Trwają ferie zimowe. O bezpieczeństwo dzieci i młodzieży zadbają funkcjonariusze Straży Miejskiej.