Wiadomości

Członkowie Podlaskiego Klubu Morsów wzięli udział w zlocie morsów w Grajewie. Kolejny dzień spędzili na plaży w Wasilkowie. Była zimna kąpiel, zabawy, sauna oraz dużo emocji i uśmiechu.

Za oknami zima, więc jest to dobry czas, by polubić się z nieco inną formą aktywności fizycznej niż bieganie czy jazda na rowerze. Można udać się np. na narty, łyżwy lub sanki. W naszym regionie nie brakuje też miejsc do morsowania.

W Wasilkowie, u zbiegu ul. Dwornej i Kryńskiej, odbyło się w niedzielę (7.01) kolejne wspólne morsowanie. Tym razem, ze względu na siarczysty mróz, wejście do wody wymagało jeszcze większej odwagi niż zwykle.

Podlaski Klub Morsów przeprowadził w niedzielę (17.12) kolejne wspólne morsowanie. Fani lodowatej wody spotkali się na plaży w Wasilkowie u zbiegu ul. Dwornej i Kryńskiej.

W najbliższą niedzielę (11.12), na terenie Ośrodka Sportów Wodnych Dojlidy, będzie można wziąć udział w morsowaniu. Wejście do wody planowane jest o godz. 11.00.

Na golasa do lodowatej wody? To nie może być fajne, to nie może być przyjemne – ani zdrowe...

Utrzymująca się od wielu dni minusowa temperatura niektórych może skutecznie zniechęcać do wychodzenia z domu. Problemu z tym nie mają jednak podlaskie morsy - w sobotę chętnie wskoczyli do lodowatej wody.