Wiadomości

82 lata temu, a dokładnie 27 czerwca 1941 r., Wielka Synagoga, znajdująca się w centrum Białegostoku została spalona, a wraz z nią cała żydowska dzielnica. Ten dzień powszechnie został nazwany "Krwawym Piątkiem", gdyż to wtedy zginęły setki, a według niektórych szacunków nawet tysiące Żydów.

Do szokującego zdarzenia doszło w poniedziałek (4.07) po południu w Kolnie.

To był "czarny piątek". 27 czerwca 1941 r. setki białostockich Żydów zamknięto w wielkiej synagodze przy ul. Suraskiej a budynek podpalono.

Ryszard Petru zbierał w Białymstoku podpisy pod projektem ustawy przywracającym handel w niedzielę. Przy okazji skomentował odpowiedź prokuratury na temat zawiadomienia dotyczącego spalenia kukły z jego podobizną przez białostocką Młodzież Wszechpolską.

Przy okazji kampanii wyborczej wrócił temat umorzenia dochodzenia dotyczącego spalenia przez Wszechpolaków kukły z podobizną Ryszarda Petru. Poseł Nowoczesnej - Krzysztof Truskolaski twierdzi, że osoba odpowiedzialna za ten czyn, startuje z list PiS.

75 lat temu Białystok był świadkiem wielkiej tragedii. W synagodze hitlerowcy zamknęli około 2500 Żydów, a następnie budynek podpalono.

Pamiętać o Zagładzie, ale też przypomnieć, jak ważną była społeczność żydowska w historii Białegostoku. Rocznica spalenia Wielkiej Synagogi będzie w tym roku obchodzona wyjątkowo uroczyście.

Sąd Okręgowy w Białymstoku zaostrzył karę wobec Pawła J. 24-latek na portalu społecznościowym kierował groźby karalne oraz zachęcał do zniszczenia teatru TrzyRzecze.