Wiadomości

Kampania wyborcza wchodzi właśnie w decydującą fazę. Krajowi liderzy partii od początku nie szczędzą sobie oskarżeń i obelg, ale obecnie ostre słowa i kpiny pojawiają się także wśród podlaskich polityków. Emocje poniosły ostatnio Stefana Krajewskiego i Jacka Boguckiego oraz Dariusza Piontkowskiego i Krzysztofa Truskolaskiego.

W politycznym podsumowaniu minionego tygodnia przyjrzymy się nie tylko podlaskim parlamentarzystom działającym w kraju, ale także poczynaniom trzech europosłów wybranych z naszego okręgu: Tomasza Frankowskiego, Krzysztofa Jurgiela i Karola Karskiego.

Wciąż nie wiadomo komu przypadną grunty dzierżawione obecnie przez spółkę Top Farms. W poniedziałek (10.10) podlaski poseł Stefan Krajewski oraz działacz PSL Michał Zarzecki zaapelowali, aby 10 tys. ha ziemi zostało przekazane rolnikom, a nie znajomym polityków.

Politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL) są oburzeni działaniami, a raczej ich brakiem, ze strony ministra rolnictwa. Ich zdaniem tak złej współpracy z rolnikami jeszcze nie było.

Brak klarownego procesu weryfikacji wniosków, uzasadnień czy procedury odwoławczej - tak uważa PSL o dzieleniu środków z Funduszu Inwestycji Lokalnych. W tej sprawie zwrócił się do NIK, aby skontrolowała, czy rząd prawidłowo przyznaje publiczne zasoby. Poseł Krajewski napisał również interpelacje do wicepremiera i wojewody podlaskiego.

Radni Sejmiku Województwa Podlaskiego z klubu PSL stworzyli projekt uchwały skierowanej do premiera w sprawie weta budżetu europejskiego. Jak mówią, weto może zablokować dalszy rozwój województwa podlaskiego.

Działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego podziękowali za głosy. Stefan Krajewski, poseł-elekt, zapowiedział, czym chce zająć się w parlamencie.