Wiadomości

Grupa przestępcza przemycała z Hiszpanii do Polski ogromne ilości marihuany. Ponadto na terenie Polski wyprodukowali ponad 900 kg amfetaminy. Wśród zatrzymanych są Podlasianie.

31 lat temu doszło do zabójstwa na ul. Żelaznej w Białymstoku. Sprawą ponownie zajęło się archiwum X, które dotarło do podejrzanego zabójcy.

Po 10 latach 9 osób usłyszało zarzuty ws. wyrządzenia znacznej szkody majątkowej podczas procesu upadku Mostostalu.

Suwalska prokuratura przedstawiła 7 osobom zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i przeprowadzanie transportów nielegalnych migrantów. Dwie inne osoby usłyszały zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.

Do zdarzenia doszło w październiku w Sztabinie. 55-letni Białorusin potrącił wówczas 15-latkę, która zmarła na miejscu. Po przedstawieniu mu zarzutu prokurator wystąpił do Sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd jednak wniosku prokuratora nie uwzględnił i podejrzany został zwolniony. Mężczyzny nie udało się do tej pory odnaleźć.

Aktem oskarżenia zakończyło się śledztwo prowadzone przez policjantów CBŚP pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Suwałkach, wobec gangu przemycającego narkotyki z Hiszpanii przez Polskę do Szwecji. W ramach kilkunastu realizacji, śledczy przejęli łącznie 187 kg narkotyków o wartości ok. 3 mln zł.

W środę (18.08) ruszyła rozprawa S.K., który rok temu zabił swojego ojca. Jego zdaniem – mężczyzna zasłużył na taki los.

Szef firmy budowlanej oraz jego trzech pracowników odpowie za znieważenie zwłok, prochów ludzkich i miejsca spoczynku. Zdaniem śledczych to właśnie oni są winni temu, co wydarzyło się w Białogórach w powiecie sejneńskim.

63- oraz 40-latek niszczyli linie brzegowe na dwóch jeziorach. Usuwali także roślinność, która im przeszkadzała. Dlaczego? Tworzyli na swoich działkach nasypy ziemno-piaskowe, które wchodziły w głąb zbiorników wodnych.

Pijany 27-latek spowodował śmiertelny wypadek. Jednak nie tylko on poniesie konsekwencje. Ukarany zostanie także właściciel auta, który udostępnił samochód nietrzeźwemu kierowcy.

Mężczyzna bez szkoleń i zabezpieczenia został dopuszczony do pracy z nieprawidłowo działającą koparką. Za jego śmierć odpowie właściciel firmy, dla której pracował.

Włamywali się do samochodów ciężarowych i kradli znajdującą się na naczepach odzież. Do sądu trafił akt oskarżenia w tej sprawie.

Prokuratura Okręgowa w Białymstoku skierowała do Sądu Rejonowego w Białymstoku akt oskarżenia przeciwko Cezaremu R. - mężczyźnie, który miał porwać 3-letnią Amelkę i jej matkę z Białegostoku w marcu tego roku.

41 osób - członków trzech zorganizowanych grup przestępczych zajmujących się nielegalną produkcją papierosów - usłyszało zarzuty. To efekt działań realizowanych przez funkcjonariuszy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Choć od tego zdarzenia minęło już sporo lat, nie zostało ono pominięte. Przełomem okazało się znalezienie szczątek mieszkanki Bielska Podlaskiego. Prokuratura raz jeszcze chce - za jej zabójstwo - pociągnąć do odpowiedzialności męża kobiety.

Przewieźli - przez Rosję, Białoruś, Łotwę, Litwę do Polski, a następnie z terytorium Polski do Niemiec i Francji - co najmniej 240 nielegalnych migrantów. Teraz zajmie się nimi sąd.

Grzegorz B. ponownie ma problemy. Tym razem wyrwał rower małoletniemu i groził mu.

Nie posiadał właściwego pozwolenia, czuł się bezkarny i prowadził swój biznes przez prawie 2 lata. W tym czasie Zenon B. sprzedawał pistolety i amunicję.

Mieli profesjonalną plantację ziela konopi oraz marihuany. Plony, które zebrali, wprowadzali do obrotu. I tak interes kręcił się przez półtora roku, do momentu rozpracowania tej przestępczej grupy przez CBŚP.

Bezdomna kobieta próbowała zrobić coś ze swoim życiem. Wyjazd do pracy w Wielkiej Brytanii wydawał się jej losem wygranym na loterii. Tymczasem, jak się później okazało, padła ofiarą oszusta i trafiła w ręce Pakistańczyka.

11 osób odpowie przed sądem za nielegalne organizowanie gier hazardowych na automatach. Maszyny umożliwiały większe wygrane od tych, które dopuszczają przepisy.

Alan miał tylko 2-miesiące. Za jego śmierć odpowie ok. 30-letni ojciec. Zdaniem śledczych mężczyzna znęcał się nad synem, szarpał nim i rzucał. Teraz grozi mu dożywocie.

Jest akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który nie zadbał o instalację elektryczną w domu, który wynajął kilkuosobowej rodzinie. W mieszkaniu doszło do tragedii. 10-miesięczny chłopczyk zmarł po tym, jak poraził go prąd.

Prokuratura poinformowała o akcie oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który podejrzewany jest o zabójstwo Jarosława Rudnickiego - byłego wiceprezesa Jagiellonii Białystok. 37-latek to multirecydywista. Ma już na swoim koncie wyrok za pozbawienie życia.

5 osób odpowie za naruszenie nietykalności osobistej policjantów w związku z zajściami, które miały miejsce podczas ubiegłorocznej Nocy Kupały w Białowieży.