W środę (8 maja), tuż przed godziną 23:00, do dyżurnego łomżyńskiej komendy zgłosił się taksówkarz. Poinformował mundurowych, że młoda kobieta, którą przed chwilą przewoził, nie chce zapłacić za kurs. Ponadto, pasażerka pozostawiła w pojeździe śmieci i wylała napój na siedzenie.
Po dotarciu na wskazane przez dzwoniącego miejsce, policjanci nie zastali tam owej kobiety. Taksówkarz powiedział funkcjonariuszom, że pasażerka jest mu winna 55 złotych za kurs i około 500 złotych za czyszczenie tapicerki. Stróże prawa wyruszyli na poszukiwania.
Już po chwili zauważyli osobę odpowiadającą rysopisowi podanemu przez zgłaszającego. Zatrzymana to 27-letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego. Badanie alkomatem wykazało, że w chwili interwencji miała ona 1,8 promila alkoholu w swoim organizmie. Ponadto, w jej torebce znaleziono paczkę po papierosach, a w niej woreczek strunowy z zielonym suszem roślinnym. Wstępne badanie narkotesterem potwierdziło, że jest to marihuana.
Za kratkami może spędzić nawet trzy lata
Policjanci wezwali na miejsce poszkodowanego taksówkarza, który potwierdził, że wiózł właśnie tę kobietę. Na oczach policjantów 27-latka opłaciła kurs. Odmówiła jednak uiszczenia zapłaty za czyszczenie pojazdu.
W związku z posiadaniem środków odurzających, kobieta została przewieziona do aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
24@bialystokonline.pl
