Portret Łupaszki pod biurem PO. Co dalej z kontrowersyjną ulicą?

Fot: Młodzież Wszechpolska

Happening z portretem

- Jako organizacja sprzeciwiająca się dyskryminacji Żołnierzy Polskiego Podziemia Niepodległościowego chcemy wpłynąć na sumienia radnych, którzy podjęli hańbiącą decyzję o usunięciu ulicy imienia naszego Wyklętego - tłumaczy Krystian Kruszyński z Młodzieży Wszechpolskiej.

Nad portretem znalazł się cytat Adama Mickiewicza "Jeśli zapomnę o Nich, Ty Boże na Niebie, Zapomnij o mnie!" oraz informacja o 69. rocznicy śmierci mjr Zygmunta Szendzielarza.

- Mamy choć cień nadziei, że ten przekaz wpłynie na zatwardziałe serca białostockich radnych i opamiętają się w swoich antypolskich zachowaniach - liczą działacze Młodzieży Wszechpolskiej.

Co dalej z ulicą?

Przypomnijmy, że ulica Zygmunta Szendzielarza "Łupaszko" pojawiła się w przestrzeni Białegostoku w poprzedniej kadencji rady miasta (większość miało wówczas Prawo i Sprawiedliwość). Miasto miało jednak inne plany - proponowało nazwę Dobrawy lub Podlaską. Jesienią 2019 roku nowa rada miasta zmieniła nazwę kontrowersyjnej ulicy właśnie na Podlaską. Decyzję tę podważył wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski (PiS). W tej chwili tematem nazwy ulicy na Skorupach ma zająć się wojewódzki sąd administracyjny. Skargę złożyła tam obecna rada miasta, gdzie większość ma Koalicja Obywatelska.

Ponadto w ostatnich dniach na dwóch białostockich blokach - przy ul. Kopernika i Branickiego - pojawiły się billboardy z wizerunkiem Łupaszki. Ta akcja została zainicjowana przez zarząd województwa podlaskiego, Instytut Pamięci Narodowej oraz Podlaski Instytut Kultury. Billboardy będą wisiały do 1 marca - wtedy jest obchodzony Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych.

Z kolei na płotach wzdłuż ulicy Łupaszki wielokrotnie wypisywano sprejem hasła typu: "Łupaszko - żołnierz przeklęty", "Ulica ludobójcy" oraz "Nikt nie chce mieszkać na ulicy zbrodniarza".

Zygmunt Szendzielarz "Łupaszko" był dowódcą 5. Wileńskiej Brygady AK. Zdaniem części historyków miał dopuścić się zbrodni ludobójstwa na ludności litewskiej w 1944 roku. 8 lutego 1951 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej wykonany został na Szendzielarzu wyrok śmierci, orzeczony przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie.