Wiadomości

Jak przeczytamy w najnowszym raporcie portalu Wynagrodzenia.pl/Sedlak & Sedlak, pensje prokuratorów są znacznie wyższe niż średnia krajowa. Już początkujący prokurator zarabia co najmniej 7,5 tys. zł miesięcznie.

Na 3 miesiące do aresztu trafił 43-latek podejrzany o zabójstwo 30-letniej pielęgniarki. Do tej zbrodni doszło w 2001 r. na osiedlu Sienkiewicza w Białymstoku. Brutalnie zgwałcona kobieta została znaleziona tuż obok swojego domu, a po kilku miesiącach zmarła w szpitalu.

Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ wszczęła śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.

Mężczyzna został przygnieciony elementem koparki. Nie przeżył.

Białostocki prokurator został prawomocnie uniewinniony przez sąd dyscyplinarny. Sprawa dotyczyła swastyki, która przez miejscową prokuraturę została uznana za symbol szczęścia.

W sobotę (18.02) policja otrzymała zgłoszenie o znalezieniu ciała kobiety przez spacerującego mężczyznę.

W piątek (4.03) wchodzi w życie nowa ustawa Prawo o prokuraturze. Od tego momentu nie będzie już prokuratur apelacyjnych - zastąpią je prokuratury regionalne. Tak też się stanie w Białymstoku.

Od poniedziałku (25.04) nowi przełożeni będą kierowali białostockimi prokuraturami. Zmiany są spowodowane znowelizowaną ustawą o prokuraturze, która weszła w życie na początku marca.

Dzisiaj (29.1) na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości opublikowano komunikat dotyczący ważnych zmian personalnych w prokuraturach. Nie obyło się bez podlaskiego akcentu.

Na dk 19 doszło do zderzenie dwóch osobówek - jedna osoba trafiła do szpitala. Z kolei w nocy na dk 63, kierowca zjechał na pobocze i uderzył w drzewo, nie przeżył. Zablokowana przez 2 h była również dk 61.

Na miejscu zdarzenia obecni są policjanci, którzy prowadzą czynności śledcze pod nadzorem prokuratora.

38-latek znęcał się psychicznie i fizycznie nad własną matką. Jest w areszcie. Natomiast prokuratura przygotowuje akt oskarżenia przeciwko niemu.

Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył pobieranie opłat za obowiązkową wymianę prawa jazdy do Trybunału Konstytucyjnego. Prokurator Generalny zajął stanowisko w tej sprawie.

Prokuratura Okręgowa w Łomży wyjaśnia okoliczności próby samobójczej, do jakiej doszło w Prokuraturze Rejonowej w Piszu. Na życie targnął się jeden z młodych prokuratorów.

Prokurator generalny przyjął dymisję Wojciecha Zaleski, szefa Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ. Przyczyną decyzji była kompromitująca decyzja odmowy wszczęcia postępowania w sprawie swastyki.

Białostocka prokurator została zawieszona. Niewykluczone także, że jej pensja zostanie obniżona o połowę. Dorota B. może być również wydalona ze służby prokuratorskiej. Dlaczego? Trwa postępowanie, która ma wyjaśnić, czy kobieta ukradła kosmetyki.

Jak informuje policja, do zdarzenia doszło w czwartek późnym wieczorem. Szczegóły są ustalane pod ścisłym nadzorem prokuratora.

75-latka uwierzyła, że pomaga "córce", która spowodowała wypadek, w rezultacie seniorka straciła 170 tys. zł. Z kolei dwóch młodych mężczyzn straciło łącznie ponad 80 tys. zł metodą "na zdalny pulpit".

Dwóch augustowskich policjantów usłyszało zarzuty przekroczenia uprawnień podczas wykonywania czynności służbowych.

76-letnia mieszkanka Łomży uwierzyła, że pomaga "prokuratorowi" i straciła 185 tys. zł. Z kolei 85-latka uwierzyła w historię przestępców, że jej pieniądze w banku są zagrożone - kobieta wrzuciła do kosza na śmieci 40 tys. zł.

3 lutego policjanci z białostockiego Centralnego Biura Śledczego doprowadzili do Prokuratury Okręgowej w Łomży 34-letniego mieszkańca Wołomina, podejrzewanego między innymi o kierowanie grupą przestępczą.

Michał Z. oskarżony jest o nieumyślne spowodowanie śmierci dziecka. Lekarz nie przyznaje się do winy. Natomiast wątpliwości co do winy oskarżonego nie ma prokurator.

Szef Prokuratury Okręgowej w Białymstoku złożył wniosek o odwołane ze stanowiska szefa Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ. Powodem jest zła ocena pracy na przykładzie sprawy dotyczącej swastyki.

Kolejni Podlasianie padli ofiarą oszustów. 63-letni bielszczanin i 54-letnia hajnowianka przekazali rzekomym prokuratorom 110 tys. zł.

Jak donosi przedwojenna prasa, w latach 30. XX wieku, w Białymstoku grasował oszust, który podając się za prokuratora, wyłudzał duże sumy pieniędzy.