Białostocka młodzież sprzeciwia się polityce pro-węglowej. Chcą zielonej transformacji

Fot: Młodzieżowy Strajk Klimatyczny Białystok

Młodzieżowy Strajk Klimatyczny (MSK) zorganizował dzisiaj (28.05) strajki, aby wspólnie zaprotestować przeciwko działaniom rządzących w prowadzeniu polityki energetycznej i klimatycznej. Odbyły się one m.in. w Białymstoku, Warszawie, Wrocławiu, Opolu, Krakowie, Toruniu czy Szczecinie.

- 21 maja zapadło istotne postanowienie TSUE nakazujące zatrzymanie prac wydobywczych kopalni Turów. Jest to mocny wstrząs w sektorze energetycznym i symbol tego, jak brak działań wobec transformacji zaczyna już teraz prowadzić do poważnych problemów społecznych. Rząd i PGE nie wspominają o odejściu od węgla i kompleksowym wsparciu społeczności górniczych - przekazuje MSK.

Młodzież chce przede wszystkim, aby rząd odszedł od paliw kopalnych. Jak tłumaczą, transformacja energetyki i gospodarki to proces nieunikniony - musi zostać przeprowadzony teraz, ale w sposób sprawiedliwy, czyli z poszanowaniem praw pracowniczych wszystkich sektorów dotkniętych transformacją.

- Społeczności górnicze muszą zostać objęte szczególnym wsparciem w przeprowadzaniu zmian. Mówimy stanowcze NIE w kwestii okłamywania górników i składania im obietnic bez pokrycia. Górnicy i ich rodziny zasługują, aby poznać prawdę o przyszłości polskiej energetyki bezpośrednio od swoich przełożonych, nie od aktywistów i aktywistek. W obliczu kryzysu klimatycznego, cały świat odchodzi od paliw kopalnych. A polski rząd kompletnie nie zważając na to, ignoruje to, że węgiel staje się ekonomicznie nieopłacalny i dalej brnie w tą opowieść, która jest kompletnie irracjonalna - uważają aktywiści.

Dodają, że narodowe bezpieczeństwo jest zagrożone, ponieważ osoby decyzyjne dalej utrzymują wydobywanie węgla. Turów i Bełchatów są według nich symbolami niepoważnej polityki energetycznej w Polsce.

- Oczekujemy podjęcia natychmiastowych kroków prowadzących do przeprowadzenia sprawiedliwej transformacji gospodarki w celu redukcji emisji gazów cieplarnianych. Wymagamy, by respektowano prawa i potrzeby wszystkich, których dotkną skutki transformacji, szczególnie osób zatrudnionych w sektorach energetyki, rolnictwa, przemysłu i transportu - podsumowuje Jakub Kwiatkowski z MSK Białystok.