Chciała sprzedać dziecięcą sukienkę, ale trafiła na oszustów

Fot: Pixabay

Do siemiatyckich policjantów zgłosiła się 42-latka, która została oszukana w sieci. Kobieta na portalu aukcyjnym wystawiła na sprzedaż dziecięcą sukienkę.

- Po pewnym czasie odezwała się do niej osoba zainteresowana zakupem i przesłała link, za pomocą którego sprzedająca miała otrzymać pieniądze. Niczego nieświadoma 42-latka otworzyła przesłany link, który przekierował ją na stronę rzekomej firmy kurierskiej. Tam kobieta podała swoje dane osobowe, a także numer karty kredytowej - informują funkcjonariusze z KPP Sokółka.

Niestety chwilę później z konta sprzedającej zniknęło blisko 4 tys. zł. Policja kolejny raz apeluje o ostrożność i rozsądek przy podejmowaniu decyzji finansowych.

Aby nie dać się oszukać w przypadku kupna/sprzedaży na portalach aukcyjnych należy zawsze być czujnym. Gdy otrzymasz wiadomość - nigdy nie należy podawać numeru karty i specjalnego kodu CVV2/CVC2, który jest nadrukowany obok podpisu. Ponadto zawsze należy czytać każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym. Z kolei każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym, czy to przez wiadomości mailowe, sms-y i komunikatory, które zwierają linki powinno wzbudzić naszą czujność. Aby nie dać się oszukać należy także zwrócić uwagę na pisownię w wiadomościach – jeśli to oszustwo często zawiera błędy i literówki.